ARTYKUŁY
 FORUM DYSKUSYJNE     BAZA ROŚLIN     GALERIA     KMRW     CHAT     STRONA GŁÓWNA   
Zaprzyjaźnione serwisy
Flowgrow.de - Wasserpflanzenforum, mit großer Pflanzendatenbank
 
Książka o roślinach akwariowych mi się marzy...
dr Ryszard Kamiński


Rozpoczynając 30 lat temu moją przygodę z akwarystyką pomocną wielce była mi przez następne kilkanaście lat, ponadczasowa, świetna książka autorstwa. A. Wendta, Die Aquarienpflanzen in Wort und Bild wydawana w Stuttgarcie jako "składak" w latach1952-1958. W latach 70 i na początku 80-tych na rodzimym rynku niekiedy można było dostać, dobre jak na ówczesne czasy, w większości opisów aktualne do dziś, niemiecko i angielskojęzyczne książki Brűnnera, Műhlberga czy też Rataja. Zaspokoiły one potrzeby na kilkanaście lat. Nieliczne, rodzime pozycje, aczkolwiek prezentujące się nieciekawie (kiepski papier, totalny brak ilustracji, często toporne, mylące wręcz opisy roślin) były rozchwytywane były na pniu; nieznajomość języków obcych była albowiem przeszkodą dla wielu w korzystaniu z lepszych pozycji; natomiast znajomość języków pozwalała często na napisanie książki. W latach dziewięćdziesiątych na europejskim rynku pojawiły się trzy bardzo dobre książki, którym należy poświęcić nieco uwagi.


Autor: H.C.D. de Wit. , Aquarienpflanzen. Stuttgart; Ulmer 1990 (tłum. z holenderskiego; w Holandii książkę wydano w roku 1982 – niestety jej zasięg był ograniczony z przyczyn językowych).

Książka licząca 465 stron w której znajdziemy opisy ponad 410 gatunków i wzmianki o niektórych rodzajach, których przedstawiciele nie są uprawiani w akwariach. Zastosowano tu typowy akwarystyczny podział na grupy roślin tj. rośliny pływające po powierzchni wody (31 gat.), pływające w toni wodnej (8), rośliny "rozetowe" tj. o skróconym pędzie i długich bezogonkowych liściach (37), rozetowe o liściach z ogonkami (186), rośliny zakorzenione w podłożu z liśćmi pływającymi (22), rośliny "pełzające" o wznoszących się pionowo liściach (12) oraz rośliny wyprostowane o ulistnionej pionowej łodydze (130 gat.). Książka ilustrowana obficie wspaniałymi, botanicznymi rysunkami (137 szt.) oraz w mniejszym stopniu barwnymi fotografiami (111 szt.). Pozycja przeznaczona do szerokiej grupy miłośników tropikalnych i subtropikalnych roślin wodnych i błotnych, uprawianych w akwariach, paludariach i ogrodach zimowych.

Zalety: bogate opisy roślin. W odniesieniu niektórych "akwarystycznych" rodzajów (Aponogeton, Echinodorus, Cryptocoryne i Lagenandra) opisanie wszystkich gatunków jakie były wówczas znane.
Wady: z akwarystycznego punktu widzenia wymieniona wyżej zaleta, jest jednocześnie wadą, albowiem wielu z opisanych roślin nigdy nie znajdziemy w akwariach czy też amatorskich paludariach a zajmuje określoną objętość przy braku brak nieomal wszystkiego co dotyczy akwarystyki. Po prostu jest to rzetelna książka botaniczna, przeznaczona dla średnio i bardziej zaawansowanych miłośników tej grupy roślin.


Autor: Ch. Kasselmann., Aquarienpflanzen, (Datz-Atlanten), Eugen Ulmer GmbH&Co., Stuttgart, 1995

Biorąc pod uwagę zakres informacji pozycja zbliżona do książki De Wita, lecz o innym układzie, o wiele bogaciej ilustrowana. Stron 472, zawierających 495 fotografii, 8 rysunków i 6 dobrych rozbudowanych tabel podających w skrócie najważniejsze informacje dotyczące każdej opisywanej rośliny. Opisano ok. 320 gatunków roślin. Bogaty index oraz słowniczek terminów botanicznych. W części ogólnej (nieomal 1 książki) bardzo obszernie i dokładnie opisano i udokumentowano fotograficznie biologię, morfologię i ekologię roślin. Bogato scharakteryzowano podstawowe siedliska poszczególnych grup roślin na różnych kontynentach (to owoc kilkudziesięciu wypraw eksploracyjnych autorki). Brak jest części dotyczącej techniki akwariowej. Dalej następują opisy w układzie alfabetycznym ok. 340 gatunków roślin. Na ogół jedna strona jest poświęcona jednemu gatunkowi i opatrzona 1-2 fotografiami. Książka skierowana do szerokiego kręgu, bardziej zaawansowanych odbiorców (nie tylko akwarystów). Została bardzo dobrze przyjęta przez rynek. Przez zaawansowanych miłośników sub- i tropikalnych roślin wodnych obdarzona mianem najlepszej pozycji tego typu, jaka dotychczas ukazała się na rynku.

Ostatnio pojawiła się następna książka tej autorki dokładnie opisująca żabienice (Echinodorus). Jest to jak gdyby popularna monografia tego rodzaju. Można ją porównać do książki z serii Flora Polski (wydawnictwo Multico) pt. "Storczyki" D. Szlachetki, jednak z bardziej rozbudowaną częścią dotyczącą biologii i ekologii tych roślin. Pozycja także bardzo dobrze przyjęta, aczkolwiek niektórzy mają obiekcje do zastosowanej systematyki

Zalety: dokładnie przybliżająca środowisko naturalne rośli, szczegółowe opisy roślin oraz warunków uprawy (akwariowej), nieco ciekawostek (szczególnie odnośnie etymologii nazw), kilka prostych kluczy (jednakże nie zawsze dobrze dobranych) pozwalających na odróżnienie odmian roślin. Dotychczas najlepsza pozycja jak została wydana, traktująca o roślinach akwariowych
Wady: biorąc pod uwagę, do kogo jest adresowana -brak. Być może przydało by się nieco kluczy pozwalających na oznaczenie częściej uprawianych roślin. Z akwarystycznego punktu widzenia zbędna jest duża grupa opisanych roślin, zupełnie nie będąca przydatnymi w akwarystyce, którym poświęcono tyle samo miejsca, a niekiedy podawane są warunki ich uprawy w akwariach. Brak też jest wyraźnego zróżnicowania na gatunki tzw. łatwe i trudne w uprawie.


Autor: B. Greger., Pflanzen im Sűßwasseraquarium. Birgit Schmetkampp Verlag, Bornheim 1998.

Stron 312, zawierających ponad 600 fotografii, 150 rysunków, kilkanaście(-dziesiąt) tabelek i diagramów. Omówiono ca 130 gatunków roślin uprawianych w akwariach w sposób bardzo skrótowy, lecz bogato ilustrowany ( 3-6 fotografii + 1 bardzo, bardzo prosty rysunek do każdej rośliny). W tym zakresie książka preferuje tzw. pismo obrazkowe. Skrótowo, aczkolwiek bardzo poprawnie rozbudowana część ogólna dotycząca technicznych uwarunkowań uprawy akwariowej roślin (36 stron także bogato ilustrowanych). Należy jednak pamiętać, iż ten sam autor wydał uprzednio dwie książki poświęcone tylko sprawom techniki akwariowej pod kątem uprawy roślin i hodowli ryb, w których prawie nie opisywano ani roślin ani ryb, a jeżeli tak to jako przykłady innych zjawisk

Książka bardzo dobrze przyjęta na akwarystycznym rynku, dodrukowywana; autor otrzymał propozycję wydania następnego tomiku z roślinami, które zostały pominięte.

Niestety śmierć przetrwała rozpoczętą pracę; drugi tom wzorowany na pierwszym będzie realizowany prawdopodobnie przez kogoś innego.

Zalety: piękne wydanie, bogato ilustrowane, przeznaczone dla każdego akwarysty z ukierunkowaniem raczej do niedoświadczonych i najmłodszych. Wydaje mi się, iż najważniejszy jest jednak układ stron – rozłożone dwie strony poświęcone 1 roślinie (sporadycznie dwóm spokrewnionym, podobnym).
Wady: Zbytnie uproszczenie podanych informacji szczególnie dotyczących opisów roślin, oraz potraktowanie tak samo (poświęcenie tyle samo miejsca dla) roślin łatwych w uprawie i trudnych, pospolitych i rzadszych (tych naprawdę rzadkich w tej książce jest brak).

Od ponad dwudziestu lat prowadzę dział roślin wodnych i akwariowych we Wrocławskim Ogrodzie Botanicznym, opiekuję się Kołem Miłośników Roślin Wodnych oraz prowadzę tzw. dydaktykę społeczną w tym temacie (wycieczki, prelekcje, artykuły naukowe i popularyzatorskie). Znam zagadnienie i wiem "o co ludzie pytają".

Na polskim, bardziej ubogim i płytkim rynku akwarystycznym (wada rynku), jednak wygłodniałym dobrej, profesjonalnej książki (zaleta rynku), powinna ukazać się pozycja łącząca pozytywne cechy wyżej omówionych książek, będąca ponadczasową, pozwalającą na dodruki bez obawy zdezaktualizowania się zawartych w niej informacji. Jest to o tyle możliwe, iż większość spornych spraw dotyczących systematyki podstawowych rodzajów jest w zasadzie zamkniętą. Jest to zadanie trudne (albowiem jedna pozycja powinna zainteresować różne grupy odbiorców), ale możliwe.

W akwariach jest uprawianych ok. 320 gatunków roślin. W ofertach handlowych różnych firm znajduje się ponad 280 taksonów rekomendowanych do uprawy akwariowej, z których ok. 30 nie nadaje się do uprawy w ogóle, albowiem nie są to rośliny wodne ani błotne, lecz doniczkowe. W literaturze akwarystycznej opisano ponad 500 taksonów, które nadają się do uprawy. Oczywiście bardzo wiele z nich nigdy nie trafi do akwariów, nawet tych profesjonalnych, albowiem są rzadkie i trudne do utrzymania. Pomimo to należy o wielu z nich wspomnieć, poświęcając każdemu kilka zdań we wstępie do każdego rodzaju lub traktując jako ciekawostkę łamiącą opisy roślin. Z moich wstępnych założeń wynika, iż w takiej książce powinny być opisane (w układzie alfabetycznym –taki jest najlepszy) następujące grupy roślin:

1. w miarę popularne, nie sprawiające większych trudności w uprawie. Jest ich ok. 150. Każdej należałoby poświęcić 2 (3) strony bogato ilustrowane 3-4(5) fotografiami),
2. mało popularne, rzadsze, ładne, także łatwe w uprawie. Tu naliczyłem ca 25 gatunków. Każdemu poświęcić należy 1-2 strony i ca 3 fotografie.
3. w miarę rzadkie i trudne do uprawy; przeznaczone dla bardziej zaawansowanych (hobbistów). Takich roślin jest około 80-ciu. Dla nich po 1 stronie i po 1(2) fotografii. Zaawansowany dotrze do innej literatury, bo to jest jego hobby.
4. Gatunki niekiedy opisywane w literaturze jako akwarystyczne bądź oferowane przez handel jako takie, a nie nadające się do tego celu. Są to gatunki polecane do paludariów lub witryn kwiatowych. Na europejskim rynku jest ich ok. 30. Fotografia i b. krótki opis (1 strona 2 gatunki). Ta grupa być może na końcu, to zależy jak łamałoby się w tekście.

Tak więc książka powinna przybliżyć około 290-300 gatunków roślin i wspomnieć o nieomal dwustu innych wymienianych w międzynarodowej literaturze akwarystycznej. Opisy poprzedzone będą krótkim, syntetycznym, lecz bogato ilustrowanym kursem o ich biologii, morfologii, ekologii oraz zasadach uprawy tych roślin. Przydatne w wielu przypadkach będą typowo botaniczne lub porównawcze klucze pozwalające na odróżnienie od siebie uprawianych roślin. Próbkę takiej książki znajdziesz drogi kolego w zerowym numerze Naszego Akwarium z sierpnia 1999roku (artykuł pt. "Wysmukła lub senegalska")Ponadto dokładnie i wyczerpująco (w sposób uniwersalny tj. raczej unikając konkretnych z nazwy, obecnych dziś na rynku produktów) należy omówić technikę związaną ściśle z akwariami roślinnymi wiążąc ją z klasyczną akwarystyką "rybną". Szacunki wskazują, iż taka książka powinna mieć ok. 520-580 stron zawierających 600-800 fotografii.

Taką książkę zacząłem tworzyć, lecz nie zamierzam działać w pośpiechu. Gdy ujrzę światełko "końca tunelu" do opracowania kilku zagadnień zamierzam zaprosić kolegów (mających duże doświadczenia w konkretnych tematach), którzy zgodzą się zaryzykować trochę swojej pracy, licząc się z tym, iż być może taka książka nie zostanie wydana. Prawdopodobieństwo tego jest małe (dobra książka - a taką ta być powinna - sprzeda się sama), ale jednak istnieje. Potem poproszę kolegów przeczytanie i dodanie swoich spostrzeżeń. Jest to konieczne, albowiem rośliny w zależności od warunków potrafią zachowywać się różnie i suma obserwacji da wartościowy opis odnośnie wyglądu i uprawy.

Materiał ilustracyjny dobrej jakości dotyczący roślin, widoku wnętrz akwariów etc. jest zgromadzony. Nie było to łatwą sprawą i trwało wiele lat. Brakuje mi nieco fotografii z zakresu techniki akwariowej. Postaram się je dorobić lub poszukam u kolegów akwarystów. Nie wiem jak taka pozycja przełoży się na jej cenę, możliwości sprzedaży itp. na polskim rynku. To zostawiam wydawnictwom. Być może zaproponuję ją wydawnictwom anglojęzycznym, równocześnie zastrzegając prawo do wydania w Polsce. Ze względów cenowych możliwe jest wydanie (skonstruowanie) takiej pozycji w dwóch tomach, o różnych podtytułach, gdzie każdy z nich stanowić będzie w pewnym sensie jakąś zamkniętą całość.

dr Ryszard Kamiński, Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego.

  www.holenderskie.pl