Nawozy akwarystyczne na bazie nawozów ogrodniczych

Tematy związane z dokarmianiem, czyli nawożenie roślin wodnych.

Postprzez labeo » Wt 27 sty, 2004

Dodam jeszcze że 30 gr Złotej Symfonii to ok 30 ml mierzone w strzykawce 20 ml.
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Marcin Baranowski » Śr 28 sty, 2004

Może dorzucę swoje dwa grosze w sprawie podmian wody. Otóż żeby zapobiec kumulacji podawanych nawozów znacznie lepiej jest wykonywać żadziej większe podmiany niż częściej mniejsze. Te ostatnie są znacznie mniej skuteczne. IMHO nie należy czekać z dużymi podmianami przez pierwsze miesiące aż akwa dojrzeje. Kumulacja nawozów zachodzi od początku nawożenia. W przypadku mniejszych podmian wody zbiornik znacznie później osiąga stan równowagi (chodzi mi tu o ustalenie się poziomu różnych pierwiastków). Przy 40% podmianie dochodzi do tego mniej więcej po miesiącu przy 20% dopiero po dwóch natomiast końcowe stężenie jest w tym wypadku prawie 2x wyższe. Dane te pochodzą z moich wyliczeń.
Avatar użytkownika
Marcin Baranowski
Aktywny użytkownik
 
Posty: 726
Dołączył(a): Pt 27 cze, 2003
Lokalizacja: Białystok
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez krzysiek032 » Śr 28 sty, 2004

No to współczuję osobom które mają akwaria 200L, 600L, itd.
Jak wtedy wogóle radzić sobie z podmianami?
Pomijam systemy stalej podmiany (nie każdy ma blisko łazienkę, lub nie chce robić dziur w stropach czy ścianach)
Ja mam 100L i moja podmiana to 2 kubełki, które też trochę miejsca zajmują w pokoju.
Avatar użytkownika
krzysiek032
Poznaje temat
 
Posty: 126
Dołączył(a): Pn 03 lis, 2003
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez labeo » Cz 29 sty, 2004

Technika trochę poszła naprzód. Warto sprawdzić czy woda w ogóle jest jeszcze chlorowana. U mnie np jest ozonowana, nie ma tego przykrego zapachu. A swoją drogą ciekawe czy ktoś wie jak wpływa właśnie ozonowanie na akwa?
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez krzysiek032 » Cz 29 sty, 2004

Ja mieszkam w Warszawie i u mnie niestety woda jest chlorowana, choć już tak bardzo nie śmierdzi.
A jak u ciebie rosną rośliny i jak zdrowie rybek?
Pytam bo w Warszawie też w przyszłości może doczekam sie ozonu.
Czyli waszym zdaniem warszawskiej kranówki nie ma potrzeby odstawiać?
Dodam że ostatnio nie stosuje plynow typu anty-chlor , bo nie specjalnie wierze ze taki plyn usuwa chlor w krotkim czasie.
Avatar użytkownika
krzysiek032
Poznaje temat
 
Posty: 126
Dołączył(a): Pn 03 lis, 2003
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez labeo » Pt 30 sty, 2004

Podmieniam wodę lejąc prosto z kranu, nie ma żadnych skutków ubocznych, ryby są w bardzo dobrej kondyncji a rośliny też chodź to raczej osobny temat. Woda napewno jest o niebo lepsza od takiej chlorowanej, chociaż ja akurat nigdy nie mogłem narzekać bo mamy wodę z jurajskich ujęć głębinowych.
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez krzysiek032 » Pt 30 sty, 2004

No tak ale może wypowie sie ktoś kto ma chlorowaną wodę i jej nie odstawia.
Avatar użytkownika
krzysiek032
Poznaje temat
 
Posty: 126
Dołączył(a): Pn 03 lis, 2003
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez krzysiek032 » So 31 sty, 2004

Napisałeś cyt:

"Wydaje mi sie, ze spokojnie, o ile parametry biezacej wody pozwalaja, mozna podmiany robic na kranowe bez odstawiania (oszczednosc miejsca). Na szczescie obecnie znacznie mniej chloru niz w czasach socjalizmu realnego uzywaja nasi dobroczyncy z wodociagow."

Nie wspomniałeś nic że masz w kranie chlorowaną wodę i podmieniasz bez odstawiania.
Sądziłem że to teoretyczny wywód, myliłem się?
A mnie interesuje wyłacznie praktyka :)
Avatar użytkownika
krzysiek032
Poznaje temat
 
Posty: 126
Dołączył(a): Pn 03 lis, 2003
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez labeo » Pt 27 sie, 2004

Marcin wynalazł nowy nawóz "Mikro" nadający się do naszych celów. Oto link do dyskusji na ten temat i link do strony producenta
http://www.holenderskie.pl/forum/viewtopic.php?t=9041
http://www.agriculture.pl/produkty/nawo ... mikro.html
Pozwolę też sobie zacytować wypowiedź Marcina:
" Nie twierdzę, że to jest jakiś idealny nawóz, jednak tak jak pisałem uważam, że jest lepszy od symfonii. Bo po pierwsze nie zawiera azotu w formie amonowej. Symfonia jest chelatowana amonową pochodną EDTA, w wodzie związek ten uwalnia jony NH4+. Po drugie mikro ma lepszy chelator (HEEDTA). Po trzecie nawóz ten zawiera mniej Cu i Zn w stosunku do symfonii co moim zdaniem jest zaletą. Z tego co wiem to nawóz ten jest produkowany także w litrowych butelkach. Co do dawkowania to myślę, że można by zacząć od 1-1,5ml na tydzień na każde 100 litrów pojemności akwarium. Przydało by się go jednak wcześniej trochę rozcieńczyć bo trudno dawkować tak małe ilości."

Z mojej strony pytanie jeśli dla mnie dobrą dawką symfonii było 10 ml/dzień (roztwór ,a jakże też wg wyliczeń Marcina :D ) to ile lać Mikro aby zachować odpowiednią proporcję?
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Marcin Baranowski » Pt 27 sie, 2004

Wychodzi 0,47ml dziennie. Ta dawka dostarczy taką samą ilość Fe. Jesteś zadowolony z nawożenia symfonią? Jeżeli wszystko rośnie jak trzeba i nie ma glonów to może lepiej nic nie ruszać :wink:
Avatar użytkownika
Marcin Baranowski
Aktywny użytkownik
 
Posty: 726
Dołączył(a): Pt 27 cze, 2003
Lokalizacja: Białystok
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez labeo » Pt 27 sie, 2004

Generalnie jestem zadowolony. Obserwuję ostatnio niedostatek azotu w związku z tym zwiększyłem dawkę bio florinu (bo na razie nie mam innego źródła tego pierwiastka) i rośliny ruszyły, liście i wzrost powróciły do narmalnych rozmiarów ale niepokojące jest że pojawiły się takie zielone oślizgłe glony, nie ma ich na razie dużo więc jeszcze zaczekam ale chyba bio florin nie jest najlepszy do uzupełniania tych pierwiastków (jeszcze trochę poobserwuje). Mam tez trochę kompsogonu ale na razie jego ilość też nie jest duża (powiedzmy że jest pod kontrolą). Obecnie chcę zmienić trochę nawożenie, głównie chodzi chodzi o źródła N P K, więc chcę zakupić odpowiednie związki w POCh ( lub prośba aby ktoś kto będzie na zjeździe może podzielił sie tymi odczynnikami). Tak więc generalnie symfonia jest ok ale mogę też trochę poeksperymentować z mikro (też prośba jakiejś dobrej duszy o zakup bo u mnie nie ma), chcę też wypróbować planta geiner (i tak jestem cały czas w fazie eksperymentu z nawozami) aby porównać wyniki. Obecnie kończę pokrywę więc nastąpi znaczne zwiększenie oświetlenia oraz planuję do końca roku zakupić system CO2 aby warunki były bardziej stabilne. Generalnie spodziewam się całkowitego ;) zniknięcia glonów i wyboru nawożenia. Obecnie skłaniam się ku symfonii (teraz być może mikro) + uzupełnianie N P K w zależności od potrzeb ale z czystych chemicznie związków.
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez labeo » Wt 19 paź, 2004

Niestety po zwiększeniu dawki bio florinu po ok 2 tyg pojawiły się sinice (już zwalczone). Nie moge wydac jednoznacznej opinii że było to winą bio florinu (azotany wzrosły do 80 ppm i niestety tylko takim testem dysponowałem) prawdopodobnie za dużo zwiększyłem dawkę. Konkluzja: Boi Florin należy używac bardzo ostrożnie szczególnie ze względu na zawarty tam azot w formie amonowej. Obecnie zrezygnowałem z tego nawozu.
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Paweł Ciołek » Wt 19 paź, 2004

witam
wracam do watku ozonowania i chlorowania wody w wawie od 1995 r nie ma juz chlorowanej wody ale jest jeden maly problem mamy strasznie stare rury i przez najblizsze 50 lat bedziemy jeszcze odczuwali slady chloru w wodzie a co do ozonowania to jest ok tylko ze tez niestety trzeba troche odczekac z dodaniem do akwarium
ja mam zbiornik 650 l i raz w tygodniu no i zostalem zmuszony do zrobienia kolumny z weglem aktywnym i teraz leje wode prosto z kranu bardzo to pasuje rozlinom nie mowiac nic o rybach
Avatar użytkownika
Paweł Ciołek
Zainteresowany tematem
 
Posty: 263
Dołączył(a): N 17 paź, 2004
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez AgentAspent » So 23 paź, 2004

AgentAspent
Początkujący
 
Posty: 1
Dołączył(a): N 02 maja, 2004
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Miarkowanie

Postprzez didel79 » N 17 lip, 2005

labeo napisał(a):Czy ktoś wie jak przeliczyć gramy na ml w przypadku symfoni złotej i siarczanu potasu?
Nie mam w domu żadnej wagi :evil:


Właśnie przed chjwilką znalażłem na pewnej stronie porównania w gramach na ml.Tzn mając do dyspozycji strzykawkę np. 10ml można sobie omierzać ile powinnoo być jakiego składnika aby zapewnić odpowiednią wagę.Otóż:

Przy sporządzaniu nawozów stosuję następujące przeliczniki do odmierzania wymaganej ilości składników:

1 łyżka stołowa = 3 łyżeczki do herbaty
1 ml = 20 kropli (k)

składniki sypkie w przeliczeniu na objętość
K2SO4 10g = 6,75 ml
MgSO4*7H2O 10g = 11,25 ml
H3BO3 10g = 12,5 ml
chelat żelaza FORTE 10g = 26,3 ml
didel79
Początkujący
 
Posty: 5
Dołączył(a): N 17 lip, 2005
Lokalizacja: Dzielnica
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez didel79 » N 24 lip, 2005

Po co szukać po Poznaniu symfoni, jak można zakupić w internecie dowolna ilość, ODMIEŻANĄ NP. PO 100gram .
Proponuję zobaczyć na: www.(link).pl
i tam poszukać.
Jak nie bedzie to na pewno się pojawi.
Plusem jest to że dostawa jest do domu i nie trzeba biegać
:wink:
didel79
Początkujący
 
Posty: 5
Dołączył(a): N 17 lip, 2005
Lokalizacja: Dzielnica
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Symfonia Poznzń

Postprzez Grzegorz Geming » N 24 lip, 2005

aloo

Poznań ul.Franowo 1 tel. ( 61) 87-63-700 pawilon przy giełdzie ogrodniczej od pon.-
piątku 5,30-13,00 sobota 5,30-12,00.Najprawdopodobniej to jedyne miejsce w Poznaniu.

Grzegorz
Avatar użytkownika
Grzegorz Geming
Poznaje temat
 
Posty: 114
Dołączył(a): Śr 04 lut, 2004
Lokalizacja: Poznań
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez lukozio » Cz 24 lis, 2005

Kupiłem Bio - Florin. Mam pytanie co do dawkowania. Dawkować w korzenie czy wlewać do akwarium? Jakiej dawki używać takiej jak podaje producent czy innej ? Mam 300 litrowe akwarium. Pływają w nim 12 zbrojnów niebieskich i 6 kiryśników. Mam 6 roślin: 3 Echinodorusy, 2 anubiasy i 1 o czerwonych szerokich liściach. Niedługo będe jeszcze miał kilka dużych kryptokoryn.
lukozio
Początkujący
 
Posty: 1
Dołączył(a): Pn 21 lis, 2005
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez c4sper » Śr 28 gru, 2005

czy nawoz z uzyciem symfonii zlotej musi byc rozrabian y w wodzie destylowaniej ???
mam skladniki oprocz tej wody a na stacji benzynowej kolo mnie zabraklo dzis i beda mieli po nowym roku...
Avatar użytkownika
c4sper
Poznaje temat
 
Posty: 137
Dołączył(a): So 26 lis, 2005
Lokalizacja: Miętne
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez labeo » Cz 29 gru, 2005

Lepiej rozrabiać w wodzie destylowanej: mało zanieczyszczeń,i bakterii i innych a także niskie (lub brak) wartości różnych pierwiastków. Możesz rozrobić w zwykłej ale może się szybciej nawóz zepsuć lub wartości danych pierwiastków nie będą zgodne (np przekroczony azot bo masz go dużo w swojej zwykłej wodzie).
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nawożenie roślin

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron