Estimative Index (EI) Toma Barr'a - tłumaczenia.

Tematy związane z dokarmianiem, czyli nawożenie roślin wodnych.

Postprzez Zbyszek17 » Śr 22 wrz, 2010

BartekMysza napisał(a):Co tam w tym moim akwa jest jeszcze nie tak .
Czemu jest tyle glonu ?
Czemu rośliny wyglądają jakby umierały zamiast promienieć ?
tu masz odpowiedź -
BartekMysza napisał(a):Fosfor a raczej PO4 - 6
i jakby na to nie patrzeć i polemizować czy testy przekłamują czy nie, to dokarmiasz glony :wink:
Avatar użytkownika
Zbyszek17
VIP
 
Posty: 2834
Dołączył(a): Cz 22 maja, 2008
Lokalizacja: Łódź
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez BartekMysza » Śr 22 wrz, 2010

No tak ale patrząc ze strony EI to wszystko jest jak najbardziej OK .A jeśli już stosuje jakąś metodę to staram się stosować w 100 procentach. Jeżeli mi nie wyjdzie nikt nie powie a bo miałeś za mało tego czy tamtego albo że robiłeś po swojemu.
i jakby na to nie patrzeć i polemizować czy testy przekłamują czy nie, to dokarmiasz glony :wink:

Gdybym nie patrzał przez pryzmat EI to też bym to samo powiedział :-)
Ale patrząc EI to lepiej dużo za dużo niż ciut za mało.
Patrząc EI to rozrost glonów może być spowodowany
...3. Niewystarczająca opieka nad zbiornikiem, np. nie czyszczenie filtrów, lub kumulacja detrytusu.
4. Przekarmianie zwierząt.
5. Nadmierne wzruszanie podłoża....
.... W punktach 3. i 4., jony amonowe są produkowane w procesie rozkładu materii organicznej. W punkcie 5., jony amonowe są uwolnione do wody, z powodu prostego faktu, że w ziemi lub substracie żyje miliardy bakterii, które przetwarzają różne formy azotu do jonów amonowych, podczas gdy inne typy bakterii przetwarzają jony amonowe do azotynów, a jeszcze inne przetwarzają azotyny do azotanów ...






Będę stosował tą metodę jeszcze z parę miesięcy i starał się rozwiązywać problemy na tym forum wraz z forumowiczami :-)
Przez parę miesięcy napewno wyeliminuję wiele zmiennych i jeśli efekty będą mizerne to stanę przeciwko EI i będę tą metodę krytykował zaciekle.Troszkę powiem przez wiele wydatków kłopotów czuję się lekko zrezygnowany hodowaniem roślin akwariowych. No ale zobaczymy co czas pokaże. Będę na bieżąco informował co tam w moim akwa się dzieje i wklejał foty a Wy mam nadzieje że mnie wspomożecie.Chodzi mi tutaj o zwolenników EI. Bo nie można dwóch różnych metod stosować na raz . Z EI nie wyjdzie to z innej perspektywy podejdę do nawożenia.
Pozdrawiam
BartekMysza
Początkujący
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz 02 wrz, 2010
Lokalizacja: Toruń okolice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » Śr 22 wrz, 2010

BartekMysza napisał(a):A póki co finansowo z wydawaniem kasy wstrzymam się jeszcze . Kupie roślinki dopiero aż będzie panować równowaga w tym akwarium

rozumiem Twój opór przed wydawaniem kasy , która patrząc dzisiaj na akwarium prawdopodobnie będzie wyrzucona. Nawiązując jednak do drugiego Twojego zdania bez roślin w akwarium roślinnym nie nastąpi równowaga. Startując akwarium roślinne obsadzenie dna powinno wynosić co najmniej 50%. Napisz może posta w dziale giełda i ktoś odda trochę roślin z przycinki lub obserwuj posty tam się pojawiające , koszt przesyłki to jedyne 6-10zł.
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Cancerek » Cz 23 wrz, 2010

Na wstępie chciałbym pozdrowić wszystkich. Akwarystyką zajmuje się całe swoje życie, choć robię to dość nieporadnie, ucząc się często na własnych błędach. Forum jest wspaniałym miejscem do wymiany doświadczeń i do podglądania innych. Przeczytałem całą dyskusję i EI i chciałbym dorzucić swoje doświadczenia na ten temat. W kilku miejscach już ta sprawa była poruszana, lecz chciałbym by w dyskusji trochę to mocniej zaakcentować. Chodzi mi o światło, a raczej o jego ilość. Myślę że nie tylko ilość watów na litr jest istotna, ale ogólna moc jaką dostarczamy do zbiornika podczas dnia świetlnego. Obfite nawożenie, które prawdopodobnie w naturze nie występuje, a jakie fundujemy czasem w baniaku wraz z długim dniem świetlnym powoduje względne przekarmienie roślin. Fotosynteza to dynamiczny proces, rozkręcając go na maksa możemy wywołać więcej problemów niż nam się zdaje. Należy poszukać prostej przyczyny, to raczej niemożliwe by inni, u których rośliny sobie świetnie radzą, mieli jakiś składnik x, który to umożliwia. Uważam, że za problemy niektórych z nas odpowiedzialne jest światło, w tym wypadku jego nadmiar. Jeśli stosuje się EI, czy inną metodę nielimitowanego dostępu do składników pokarmowych, zmuszamy rośliny do wytężonej pracy, nie da się biec sprintem przez 10 czy 12 godzin. W moich baniakach było podobnie, na świetlówkach było najlepiej. Potem czas eksperymentowania, montaż HQI, kombinowanie z nawozami i marne rezultaty, próbowałem limitów i nadmiarów, raczej bez efektów, które by mnie zadowoliły. Teraz restart, nowe zakupy nawozów i metodyczne zastosowanie EI, początkowe sukcesy i niestety drobne glony a co gorsza popalone młode pędy. Moim zdaniem lekarstwem na to jest po prostu zdjęcie z nogi z gazu, czyli odjęcie watów przy świetlówkach, a przy HQI skrócenie czasu świecenia. Sam to widzę jak ograniczyłem czas pracy jednej lampy do 6 godzin. Jest to prawda dokładnie znana, może tylko warto jeszcze raz ją zaakcentować. Myślę, że w przypadku baniaka BartkaMyszy dokładnie o to chodzi. Zresztą w opracowaniu Tom'a Barr'a ten schemat postępowania jest zawarty, może tylko mało zaakcentowany.
Cancerek
Początkujący
 
Posty: 22
Dołączył(a): Pt 29 lip, 2005
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » Cz 23 wrz, 2010

Cancerek napisał(a):zmuszamy rośliny do wytężonej pracy, nie da się biec sprintem przez 10 czy 12 godzin

dokładnie i dlatego np. na Rotalach można przy intensywnym oświetleniu zaobserwować składanie płatków do "snu"po 8-9h.
Cancerek napisał(a):początkowe sukcesy i niestety drobne glony a co gorsza popalone młode pędy

co przy EI świadczy o zbyt słabej dostępności CO2 / przetestowałem to (palenie stożków) kilka razy i zawsze się sprawdza, szczególnie jeśli masz w zbiorniku podwyższony potas , co przeciwnicy tej metody nazywają "przedawkowaniem , przenawożeniem".
Cancerek napisał(a):a przy HQI skrócenie czasu świecenia

generalnie 8-10h to wystarczający czas oświetlania akwarium roślinnego a przy HQI dodatkowo mamy możliwość regulacji wysokości zawieszenia lampy, co doskonale nadaje się do regulacji ilości dostarczanego światła.
Reasumując Cancerek słusznie akcentuje nieuzasadnioną pogoń nowych akwarystów za watami, podczas gdy 0,5-0,7 w/l w świetlówkach to w zupełności wystarczająca moc do uprawiania podwodnego ogródka :lol:
BartekMysza, jeszcze jedno , tafla wody powinna mieć lekki ruch (falowanie) więc o ile go w obecnej chwili nie ma to deszczownicę skieruj lekko do góry.
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez BartekMysza » Pt 24 wrz, 2010

Siema Cancerek.Chciałbym Ci bardzo podziękować za włączenie się do debaty . Rzuciłeś dla mnie cień nadziei że moja akwa stanie się takie jak bym chciał.
choć robię to dość nieporadnie, ucząc się często na własnych błędach

Też Ci powiem że wychodzi mi to dość nie poradnie ale jak popełnię jakiś większy błąd to zazwyczaj już piłuje dany temat do końca aż będę wiedział dosłownie wszystko w danej dziedzinie ,żeby już nie popełnić nigdy błędu z podobnej kategorii.
Światło w moim akwarium wczoraj jeszcze było 252 Waty(świetlówki ) ,dzień trwa jakieś 13 h (akwarium mam w piwnicy :-) a nie wszystko znam na pamięć i nie chcę mi się latać z góry na dół :-) )
Dzisiaj już to jest 180 wat ( 0,48 W/L)
Może i w moim przypadku problemem być światło.Zobaczymy co będzie się działo.
W EI jest mowa o tym aby w razie problemów kontrolować (limitować ) światło.
co przy EI świadczy o zbyt słabej dostępności CO2 / przetestowałem to (palenie stożków)

U mnie jest stabilnego CO2 jest sporo a i tak pali stożki a niektóre rośliny całkiem przestały rosnąć.
BartekMysza, jeszcze jedno , tafla wody powinna mieć lekki ruch (falowanie) więc o ile go w obecnej chwili nie ma to deszczownicę skieruj lekko do góry.

Już to zrobiłem Siara .W moim akwarium na tafli wody tworzyła się warstwa bąbelków (niemam pojęcia czemu nie uwalniały się do atmosfery tak jak powinny być) i kurzu jakby (wyglądało to też tak jakby ropa naftowa pływała po powierzchni albo jakiś olej ) .Sprawiało to wrażenie jakby woda w akwarium była szczelnie wyizolowana od powietrza ,bardzo szczelnie (widać na zdjęciach powyżej ).Może to też być przyczyna problemów z EI.
Ruch tafli jest teraz dość spory pewnie zużycie CO2 też się zwiększy i będzie trzeba na nowo ustawiać ale może ta błona bakteryjna zejdzie trochę.
Jak omówimy te tematy oświetlenia , tego korzucha chciałbym poodebatować po raz kolejny co waszym zdaniem wywołuje glony w metodzie EI.
Pozdrawiam.
BartekMysza
Początkujący
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz 02 wrz, 2010
Lokalizacja: Toruń okolice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez kotletbam » So 25 wrz, 2010

witam, mam kilka pytan na ktore odpowiedzi nie znalazlem...

1. po jakim czasie od startu a raczej restartu z nowym podlozem, mozna zaczac stosowac EI ?

2. moje akwarium ma pojemnosc 63 l, czyli wody jest w nim okolo 50 l netto, czy bimbrownia da rade ? rozpylanie co2 poprzez dyfuzor ceramiczny a "wylot" z kaskady skierowany na owy dyfuzor, zacier zmieniamy co tydzien mimo iz zawsze jeszcze dziala... czy kupno butki jest konieczne ? (licze sie z tym, ale chce miec jasna odpowiedz)

3. jak juz pisalem, mam jakies 50 l wody, czy moge skorzystac z tego wzoru:

"Mieszanka makro NPK (Azot + Fosfor + Potas) na zbiornik 80 litrów.

Pomnóż pojedynczą dawkę w łyżeczkach przez 12 => [3/16 łyżeczki KNO3] x 12 = 2 i ¼ łyżeczki KNO3
[1/16 łyżeczki KH2PO4] x 12 = ¾ łyżeczki KH2PO4
[1/2 łyżeczki MgSO4x7H2O] x 12 = 6 łyżeczek MgSO4x7H2O
Dodaj to wszystko do 600ml wody z kranu lub destylowanej.

Teraz, mieszanka posłuży na 12 dawek, więc każda dawka wyniesie 600ml/12 = 50ml"


ale podawac poprostu 30 ml zamiast 50 ml ?

4. jeszcze o mikro chcialem zapytac, z intermagu, wyliczylem ze na moje akwarium dawka jest taka:

"7,5ml "Mikro" do 190ml wody i 25ml dwa razy w tygodniu"

moze byc ?



parametry na chwile obecna

oswietlenie 2x24W (reef white - w najblizszych dniach wymiana na aquastar + grolux)

nawozenie: aquapotas - 1ml co 2 dni

PH - 7,00
GH - 12
KH - 5
temp - 24 stopnie

leje RO:kran w stosunku 2:1 (mam fatalna kranowe, 30 stopni GH - tragedia)

wiecej nie znam/nie mierze. licze na jakas rzeczowa odpowiedz, pozdrawiam ;)
kotletbam
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): N 02 sty, 2005
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » So 25 wrz, 2010

1. od początku
2. przy twoim oświetleniu mam obawy że bimbrownia nie nadąży z produkcją CO2
3. tak
4. tak rozrobione micro raczej 2x20ml
PH - 7,00

KH - 5

tu widać ,że masz za mało CO2 = 15ppm , jest jednak plus - mały zbiornik, przy odpowiedniej cyrkulacji może się uda ale jeszcze nie słyszałem żeby bimbrownia przy 1W/L nadążyła z produkcją przy EI.
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez kotletbam » So 25 wrz, 2010

dzieki za odpowiedz Siara, tak wiec wniosek jest jeden, najpierw butla co2, pozniej mozna myslec o EI...
kotletbam
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): N 02 sty, 2005
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez BartekMysza » So 25 wrz, 2010

A co powiesz Siara na to co ja napisałem ?
BartekMysza
Początkujący
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz 02 wrz, 2010
Lokalizacja: Toruń okolice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » So 25 wrz, 2010

Światło w dół ok , palenie stożków - już pisałem i jak na razie nie mam powodów do zmiany zdania. Jest to część rośliny, która rośnie najszybciej i jeśli przy nielimitowanym wzroście czegoś jej braknie efekt jest do przewidzenia. Błona bakteryjna wraz z ruchem tafli zniknie ale nic nie nastąpi z dnia na dzień. Dosadź roślin :smile:
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez BartekMysza » N 26 wrz, 2010

Roślin stopniowo dokładam. Dosyć szybko mi rośnie nerkolistne i jakoś tam wygląda i stopniowo obsadzam powierzchnie piasku młodymi odnóżkami tam gdzie było tyle glonu .A glon przysypałem piaskiem a raczej filtr przysypał bo mi się w nocy przestawił. została lekko naruszona warstwa wierzchnia piasku.
jest to część rośliny, która rośnie najszybciej i jeśli przy nielimitowanym wzroście czegoś jej braknie efekt jest do przewidzenia
Stosuje EI i nie może jej niczego brakować przecież , wszystkiego jest sporo mikroelementów (csm+b) makro ( mgso4 magnez , po4 fosfor , Kno3 Azot ) ?????
BartekMysza
Początkujący
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz 02 wrz, 2010
Lokalizacja: Toruń okolice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez BartekMysza » N 26 wrz, 2010

Jeszcze napiszę jakie dawki nawozów stosuje
20,8 łyżeczek KNO3=104 g zakładając że jedna łyżeczka ma od 5 do 7 gram lub ml.
6,4 KH2PO4 =32 g
56 MgSO47H20 =280g
i dolewam wody RO jakieś 1000 ml do 1300 ml i z kalkulatora http://pomoce.akwahobby.com/kalk_chem.php (wlewam 10 ml takiej mieszanki Makro co drugi dzień )
Po dodaniu 1 ml KNO3 stężenie NO3 będzie 0.145 mg/l x10= 1.4 ppm
Po dodaniu 1 ml KH2PO4 stężenie PO4 będzie 0.044mg/l x 10=0.4 ppm
Po dodaniu 1ml MgSO47H2O stężenie Mg będzie 0.057mg/l x 10=0.57 ppm
Wszystko moim zdaniem jest OK z Makro.
A teraz Mikro .
6,4 CSM+B = 64 g dolewam RO 1400 ml i wychodzi że po dodaniu 1 ml
CSM+B będzie 0.003 mg/l x 20 ml =0,06mg/l

*CSM+B – sucha mieszanka chelatowanych mikroelementów
Żelazo (Fe) 7.8%
Mangan (Mn) 2.2%
Miedź (Cu) 0.1%
Cynk (Zn) 0.4%
Bor (B) 1.4%
Molibden (Mo) 0.06%

Żeby obliczyć poziom żelaza Fe w akwarium musimy
0,06 mg/l x 0,07 =0,0042 mg/l Fe = 0,0042 ppm czyli sporo sporo za mało .

A teraz praktyka .Po lewej jest napisane jak powinny wyglądać proporcje a po prawej jak jest w praktyce .
CO2 zakres 25-35ppm 26 ppm
NO3 zakres 5-30ppm 15 ppm powiedzmy
K+ zakres 10-30ppm ????
PO4 zakres 1.0-3.0ppm 3 ppm powiedzmy
Fe 0.2-0.5ppm lub więcej 0,0042 - 0.0168 ppm max TUTAJ JEST CHYBA BŁĄD
Za mało jest Fe i proporcja makro elementów do mikro jest nie właściwa (mikro 30 krotnie za mało ) .Wiem że testy na Fe są niedokładne ale po zrobieniu testu zawsze wychodziło że mam poniżej 0,01 Fe a właściwie wcale.
Zużycie Makro i mikro elementów poniżej jakie prawdopodobnie jest a po prawej jak jest w moim akwarium.
Azotany (NO3) 20ppm na tydzień Jest OK
Potas (K) 30ppm na tydzień* też chyba OK
Fosforany (PO4) 3ppm na tydzień jest OK
Magnez (Mg) 10ppm na tydzień jest OK
Żelazo (Fe) 0.5ppm na tydzień Nie jest OK jest 30 krotnie za mało .

Jak rozpisywałem ilości suchych soli dla EI to proporcje zrobiłem poprawne i obliczenia również.
Przykład dla 80 litrowego akwarium (ja wszystko pomnożyłem razy 4,6 ( moje akwa jest 4,6 raza większe )a później razy 0,75 ( przyjołem że o 25 % będzie mniejsze zużycie nawozu )
Poniedziałek – 1/16 łyżeczki CSM+B*
Wtorek - [3/16 łyżeczki KNO3] + [1/16 łyżeczki KH2PO4] + [1/2 łyżeczki MgSO4x7H2O]
Środa - 1/16 łyżeczki CSM+B*
Czwartek - [3/16 łyżeczki KNO3] + [1/16 łyżeczki KH2PO4] + [1/2 łyżeczki MgSO4x7H2O]

Tutaj proporcja CSM +B jest równa KH2PO4 proporcja 1 do 1 czy jak kto woli
KH2PO4/CSM+B = 1/1
Moje proporcja mikro do makro elementów jest dobra względem rozpiski wyżej z działu ,,stosowanie suchych soli ,, .Lecz moim zdaniem Fe a tym samym wszystkich mikroelemntów jest o wiele za mało (30 krotnie za mało nawet testy na Fe to potwierdzają )
Niech się proszę ktoś w temacie wypowie w tej kwestii , na przykład Siara :mrgreen:
.Nie ukrywam że troszkę się napracowałem aby przekazać swoje spostrzeżenia :-) i mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi.
BartekMysza
Początkujący
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz 02 wrz, 2010
Lokalizacja: Toruń okolice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » N 26 wrz, 2010

i dolewam wody RO jakieś 1000 ml do 1300 ml

to ile w końcu dolewasz tej wody ?
BartekMysza napisał(a):(wlewam 10 ml takiej mieszanki Makro co drugi dzień )

10 to niemożliwe = masz braki macro , 100 jak podawałeś w pierwszym swoim poście to za dużo = palenie stożków przy brakach CO2
ściągnij sobie kalkulator Spidera i nim wyliczaj stężenia i dawkowanie , może będzie łatwiej
*CSM+B – sucha mieszanka chelatowanych mikroelementów

w artykule Clivea jest to jasno przedstawione w Twoim przypadku powinno być tak - 2 łyżeczki wymieszaj z 200 ml wody i dawkuj 25ml 2 razy w tygodniu.
BartekMysza napisał(a):CSM+B = 64 g dolewam RO 1400 ml

przy tak rozrobionym i dawkowaniu 2x25ml , na tydzień wychodzi 0,5ppm Fe - czyli ok
Od jutra mnie nie będzie przez tydzień , więc jak sobie nie dasz rady z kalkulatorem Spidera to dozuj makro rozrobione tak jak pisałeś w swoim pierwszym poście 3x100ml.
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez BartekMysza » N 26 wrz, 2010

Bardzo szkoda że Cie nie będzie ,nie zrozumiałeś o co mi chodzi z tymi mikroelementami ,chyba za bardzo się rozpisałem :-)
w artykule Clivea jest to jasno przedstawione w Twoim przypadku powinno być tak - 2 łyżeczki wymieszaj z 200 ml wody i dawkuj 25ml 2 razy w tygodniu.

No tak wychodzi od 0,25 do 0,5 ppm ale nie Fe tylko CSM+B
A w CSM+B jest tylko 7,8 % Fe czyli żelaza.
Żeby obliczyć ile jest Fe trzeba O,5 ppm CSM+B pomnożyć razy 7 % i wychodzi 0,035 ppm żelaza .
0,5 x 0,07 =0,035.
Moim zdaniem takie będzie stężenie żelaza.

Skład CSM+B w którym jest tylko 7 procent żelaza.
*CSM+B – sucha mieszanka chelatowanych mikroelementów
Żelazo (Fe) 7.8%
Mangan (Mn) 2.2%
Miedź (Cu) 0.1%
Cynk (Zn) 0.4%
Bor (B) 1.4%
Molibden (Mo) 0.06%

Zdaje sobie sprawę z tego że mówię źle .Ale dzięki temu że napisałem wyżej to co napisałem będziesz wiedział o co mi chodzi i wytłumaczysz mi w co źle policzyłem i powiesz dlaczego.
No ale to chyba dopiero za tydzień :-(
Pozdrawiam Serdecznie.
BartekMysza
Początkujący
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz 02 wrz, 2010
Lokalizacja: Toruń okolice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » Wt 28 wrz, 2010

Witam,

Minął pierwszy tydzień stosowania przeze mnie metody EI. Stosuję wszystko cały czas tak samo. Dawki nawozów bez zmian. Mam trochę krasnorostów, z którymi zamierzam sobie poradzić stabilnym poziomem co2, dobra filtracją i odmulaniem podłoża – Optymista :grin:
Problem jaki się jednak pojawia to małe niteczki zielone na liściach i trochę na szybach – ale prawie na szybach nie widać (wychodzi mi że to Oedogonium) . Zawsze to trochę narasta po podaniu nawozu mikro. Czy powinienem zmniejszyć dawkę nawozu mikro np. o połowę. Czy być cierpliwym i wziąć gloniki na przetrzymanie?

Pozdrawiam
Michał
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Cancerek » Wt 28 wrz, 2010

Witam
Będę was zachęcał do tego by przy występowaniu problemów skracać dzień świetlny. Dużą mocą bym się nie przejmował, Słońce świeci z mocą średnio 1350 W na m2, wartością raczej dla nas, ze względów ekonomicznych nieosiągalną. Lecz trzeba pamiętać o tym, ze w okolicy równika dzień trwa około 12 godzin. Okolice wschodu i zachodu słońca nie oddają do wody takiej mocy. Przy większym kącie padania promieni słońca część z nich nie dociera głębiej tylko odbija się od powierzchni. Większość rzek czy strumieni otoczone są wysokimi drzewami, w końcu to lasy deszczowe, czas docierania największych mocy przez to także jest relatywnie krótki.

Operowanie długim dniem świetlnym kończy się w naszych przenawożonych akwariach wysypem glonów. Tak samo jak 16 godzinny dzień w naszych szerokościach geograficznych jest powodem zakwitu wody w użyźnionych jeziorach. Do takiego wysypu dochodzi gdy dawka nawozowa jest nieprawidłowo zbilansowana.

W moim przypadku zaliczyłem wysyp sinic przy optymalnym azocie, niestety niedopilnowany fosfor, który pozostał po przygotowanym podłożu spowodował, że pojawił się sinicowy dywan. Podniesienie azotu powstrzymało sinice, ale wydłużony dzień świetlny
przyczynił się do palenia stożków. Poza tym obserwowałem głównie na H. corymbosa nienaturalnie zielone okolice nerwów na liściach. Objaw ustąpił po ograniczeniu fosforu.

Teraz testuję u siebie dzień świetlny o długości 8 godzin. Mam dwie lampy HQI, samoróbki. Każda świeci 6 godzin z przesunięciem dwugodzinnym. Nitki są w odwrocie, większe kępy krasnorostów powoli odpadają. Za to rośliny, mimo wydawałoby się, pewnych ograniczeń rosną coraz lepiej.

Przy zbilansowanym prawidłowo akwarium tempo wzrostu glonów powinno determinować długość cyklu świetlnego. Uważam że duże moce tak, nawet powyżej 1W/l ale dość krótko.
Cancerek
Początkujący
 
Posty: 22
Dołączył(a): Pt 29 lip, 2005
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez BartekMysza » Wt 28 wrz, 2010

A ja im dłużej stosuje EI tym mam mniej roślin. Niektóre już są prawie czarne i zamiast rosnąć to gubią liście coraz więcej i więcej . Same badyle nie długo będą. Nawet nerkolistne mimo że z początku ładnie rosła to teraz prawie wogólę nie rośnie i marnieje z dnia na dzień .
EI jest prosta metodą nawożenia-BZDURA
Jeżeli czegoś nie zrobię to do końca następnego miesiąca jedynymi ładnie rosnącymi roślinami będą glony ,bo roślin wyższych już nie będzie wcale.Czas chyba kupić odżywki Planta Gainer mikro i makro i dać sobie spokój z tym całym super EI.Jeżeli ktoś po przeczytaniu tłumaczenia EI się optymistycznie nastawi to niech wtedy przeczyta moje posty to podejdzie do sprawy bardzo obiektywnie.O to co planuje zrobić i jeśli to nie przyniesie żadnych efektów to daje sobie spokój z EI i będę wszystkim odradzał.Metoda EI miała przyczynić się do sukcesów w hodowli roślin a póki co przyczynia się do tego żeby rośliny wymienić na kamienie :-)
Ostatnio zrobiłem testy :
-NO3 10mg/l
-PO4 4-6 mg/l
-Fe - 0
Wnioskuje że z jakiegoś powodu mam dużo fosforanów (zawsze miałem ich dość sporo choć w wodzie z kranu nie dopatrzyłem się PO4 ) i dlatego zmienię skład nawozu makro .Wyeliminuje całkiem fosfor (może to fosfor jest wynowajcą problemów zobaczymy ) no i z MgSO4 też całkiem zrezygnuje ,wyczytałem że jeżeli moja woda ma twardość większą niż pięć stopni to nie potrzebne jest dodawania mgso4 .
Więc teraz będę dozował samo KNO3 i CSM+B.

Jest możliwe że Fe z CSM+B może być nie wykrywalne podczas testu na stężenie Fe.U mnie wychodzi z testów że żelaza nie ma wcale w wodzie. Jest wogóle jakiś nawóz mikro który ma zupełnie inny skład niż CSM+B ?
Pozdrawiam
BartekMysza
Początkujący
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz 02 wrz, 2010
Lokalizacja: Toruń okolice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Zbyszek17 » Śr 29 wrz, 2010

BartekMysza napisał(a):Ostatnio zrobiłem testy :
-NO3 10mg/l
-PO4 4-6 mg/l
PO4 może być wysokie z kilku powodów. Za duża podaż w stosunku do konsumpcji, przez co nastąpiła kumulacja. Źle dobrane dawki lub mylnie odczytany kalkulator. Niewiarygodne testy.
BartekMysza napisał(a):Wyeliminuje całkiem fosfor
ja bym radził jedynie go zmniejszyć, bo po jakimś czasie może się okazać że zacznie się kumulować azot NO3 i znowu będzie kicha.
BartekMysza napisał(a):-Fe - 0
tu jest też duże prawdopodobieństwo przekłamania testów
Avatar użytkownika
Zbyszek17
VIP
 
Posty: 2834
Dołączył(a): Cz 22 maja, 2008
Lokalizacja: Łódź
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Cancerek » Śr 29 wrz, 2010

Testy należy stosować z pewną dozą ostrożności. Jednak gdy zrobimy roztwór wzorcowy o znanym stężeniu danej substancji to kalibracja testu może przyczynić się do zmniejszenia błędów odczytu. By poprawić skuteczność dobrze byłoby wykonać kilka roztworów wzorcowych.

Nadmiar nawozów jest tak samo szkodliwy jak niedobory. Niestety uważam, że EI kładzie mały nacisk na przedawkowanie. Nie ma potrzeby i tak na prawdę sensu by przekraczać zawartość NO3 powyżej 20 ppm, fosforu powyżej 3 ppm, czy dążyć do wysokich poziomów potasu czy magnezu. Próbowałem utrzymywać fosfor na dość niskich poziomach, lecz wzrost roślin pozostawiał dużo do czynienia, lecz przekraczanie 3 ppm to też proszenie się o kłopoty. Wysoki poziom fosforu oraz normalny lub niski poziom azotu wraz z dużą dawką światła to murowany przepis na sinice.

W akwarium o typowej obsadzie źródłem NP może być nadmierna obsada, rzadko czyszczony filtr lub zbyt mała powierzchnia filtracyjna. Rozkład materii organicznej potrafi skutecznie zablokować wzrost roślin. Można nalać sporo fosforu lub azotu z kranovitem. Czasem warto w tej sprawie wykonać telefon do wodociągów i poznać poziom interesujących nas pierwiastków.

Dość łatwo jest kontrolować pH wody, lecz nie wiadomo jakie jest pH podłoża, to też może być kluczowy element w przypadku problemów. Zastosowanie żwiru o dużej zawartości węglanów może spowodować nadmierne przesunięcie pH w stronę zasadową. Wtedy przyswajalność mikroelementów generalnie maleje, a skuteczność chelatów spada. O ile stosujemy podłoża w postaci żwiru warto przed nasypaniem do akwa wykonać prosty test z jakimkolwiek kwasem.

Nie specjalnie podoba mi się pomysł przejścia na gotowe nawozy. Poznawanie i precyzyjna regulacja środowiska wodnego traktuję jako wyzwanie. I miło jest pomyśleć, ze takich zapaleńców jest całkiem spora gromadka.
Cancerek
Początkujący
 
Posty: 22
Dołączył(a): Pt 29 lip, 2005
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nawożenie roślin

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron