Estimative Index (EI) Toma Barr'a - tłumaczenia.

Tematy związane z dokarmianiem, czyli nawożenie roślin wodnych.

Postprzez michu:/ » Pt 12 lis, 2010

BartekMysza

Myślę, że jednak nie mam takich problemów w zbiorniku jak Ty. Co prawda mam/może miałerm problem z sinicami jednak reszta glonów odpuściła zupełnie. A w końcu startowałem z zielenicami i krasnorostami.

Ty miałeś cały czas problem ze wzrostem roślin, natomiast ja mam duże przyrosty. Zdarza się oczywiście jakaś roślinka, która u mnie nie chce rosnąć ale to raczej nie wina nawożenia tylko innych czynników. Nikt nikogo nie zmusza na tym forum do EI.

Mi ta metoda na razie odpowiada, bo nie mam doświadczenia aby dozować bardziej dokładnie i mniej czytając z roślin.

Piszesz, że wypróbowałeś dużo róznych wariantów EI w parę miesięcy. Być może nie dałeś roslinom dość czasu na dostosowanie po zmianach więc nie potrafiły się przestawić a glony jak najbardziej na tym korzystały.

Nie chcę przez ten post napisać, że moje akwarium jest idealne bo nie jest. Ale jednak widze światełko w tunelu i na pewno bedę stosował EI jeszcze długo. A jak nabiorę doświadczenia to chciałbym bardziej po "aptekarsku" nawozić - tak dla własnej satysfakcji.
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez BartekMysza » Pt 12 lis, 2010

A gdzie znajde jakieś laboratorium żeby oddać tam próbkę wody ? mieszkam między GRudziądzem a Toruniem ? Szukałem i nic nie znalazłem .
BartekMysza
Początkujący
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz 02 wrz, 2010
Lokalizacja: Toruń okolice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » Pt 12 lis, 2010

Bartek najtaniej robią testy stacje chemiczno-rolnicze , poszukaj w okolicy.
http://schr.bip.nor.pl/?aid=19
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » Śr 01 gru, 2010

Robercie,

Od niedzieli mam zmniejszone światełko o połowę. Dzisiaj mamy środę. Krasnorosty zniknęły. Rośłiny bąblują chyba lepiej niż wcześniej, a na pewno rosną wyraźnie szybciej. Jutro generalna przycinka. Jest jescze trochę nitek ale w sumie całkiem fajnie. Hemiantus przedtem zaczął wypuszczać takie rachityczne nowe łodyżki, teraz robią się normalne. Co2 musiałem zmniejszyć, bo po pierwszym dniu zbiłem PH do 6.2 i Otoski prawie padły. Chociaż przyduchy nie było. Teraz utrzymuję w dzień 6.8.

Glossostigma niestety pnie się w górę (ale przy większym świetle też tak zaczynała rosnąć). Puszcza bąbeki więc co2 przy dnie też chyba jest dosyć. Może jutro przytnę ją i wsadzę ucięte łodyżki to troche się zagęści. Pierwszy raz mam glosię.
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez haberek » So 11 gru, 2010

19. Mniej światła = mniejsze zapotrzebowanie na składniki. Oczywiście jeśli zajdziesz za daleko i zbyt mocno obniżysz ilość światła, to doprowadzisz do tego, że rośliny nie będą rosły - niezależnie od tego ile podasz nawozów i CO2. Jednak stosowana z umiarem, metoda limitowania światła jest bardzo przydatna, pozwala bowiem na sterowanie tempem wzrostu roślin jak również glonów - do momentu ustabilizowania zbiornika i określenia ilości potrzebnych składników. Większość problemów spowodowana jest niedoborem CO2, więc zastosowanie słabszego światła sprawi, że dobranie odpowiedniego poziomu CO2 będzie znacznie łatwiejsze niż przy mocnym świetle. Zmniejszenie ilości światła przynosi dużo korzyści, łatwiejsza kontrola glonów, większa stabilność zbiornika, uniknięcie/zmniejszenie problemów spowodowanych złym poziomem CO2, możliwość kontrolowania tempa wzrostu roślin, mniejsze zużycie energii, mniej wydzielanego ciepła, mniej wszelkiego rodzaju odpadów.

Poniżej jakiej ilości światła nie powinno się schodzić? Czy 0,5W/l ? Wydaje mi się że na dłuższą metę przy zbyt niskim świetle mogą wejść okrzemki. No i niektóre rośliny padną. Z moich obserwacji wynika że przy 0,38W/l gatunki światłolubne nie chcą rosnąć, te wybarwiające się na czerwono.
Avatar użytkownika
haberek
Początkujący
 
Posty: 20
Dołączył(a): Wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » Śr 15 gru, 2010

Robercie,

Przedstawię obecną sytuację w moim zbiorniku i poproszę o radę,

Gwoli przypomnienia to objętość 54 litry, filtr JBL e700. Realny przepływ w zbiorniku to 250-300 l/h. Wypełnienie gąbki, ceramika i keramzyt z hydroponiki.
Co2 podaję na 2h przed światłem i wyłączam na 1h przed końcem świecenia. PH w ciągu dnia mam około 6.8 przy kH 11. Światło to teraz 24 w w T5. Woda wizualnie kryształ.

Rośliny rosną wszystkie, które mam. Wzrost oceniam jako za szybki na moje akwarium. Co tydzień totalna przycinka.

Teraz jakie mam problemy.

1. Zacząłem obserwować, że Rotala Rotundifolia, duży Heniek i Bacopa Caroliana zaczęły ze stożków wypuszczać (nie za każdym razem, ale daje się zaobserwować) albo rachityczne albo zniekształcone liście (palenie stożków?). Ponadto Bacopa i rotale wypuszczają korzenie boczne.

2. Na dnie z przodu, mam problem z taką brązową watą. Powiedzmy, że bardziej mi ona przeszkadza w estetyce, bo na rośłinach nie osiada. Pytanie czy moje wytłumaczenie tutaj może być akceptowalne.

Otóż jako podłoże mam żwirek (niewiadmoego pochodzenia. Mam go od 3 lat, dostałem od Taty, któy mógł miec go kolejne kilka).Pod żwirem mam Tetra Complete Substrate - 3 litry. Z przodu, gdzie żwiru jest mniej, warstwa nad substratem to miejscami tylko 2 cm, a miejscami max 3. Czy może to powodowac jakieś przenikanie "czegoś" do wody i powodować zbieranie się glona na podłożu?

4. Glossotigma pnie się do góry (brak światła, fosforu?)

5. Reszta to kosmetyka. Pojawia się czasem comsopogon, na niektórych liściach, raczej jako pojedyncze krzaczki. Nie upatruję tu jakiś problemów i trochę nitek.

Nawożenie NO3 20 ppm, fosfor dobre 3ppm. Potas wychodzi koło 16. Żelazo z mikro to dobre 0.5 ppm.

Poradzisz coś ? :)
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » Pt 17 gru, 2010

Witam,

W tym tygodniu po raz pierwszy zobaczyłem oświetlone akwarium dopiero w czwartek. Wata na podłożu - sporo. Żeby było smieszniej, w lewym przednim rogu pojawiła się minimalna (na razie) ilość sinic.

Zapomniałem jeszcze napisać, że zapakowałem pod korzenie blyksy i żabienicy 2 tabletki tetry w odstępie 3 tygodni. Wysokość żwiru w tych miejscach max -4 cm.

Na razie zrobiłem tak.

Wymiana (standardowa) 50% z odessaniem glonów z dna.

1. Skrócony czas oświetlenia na 7 h
2. No3 dawka 30ppm -na tydzień
3. Fosfor bez zmian 3 ppm
4. Mikro bez zmian.
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » Pt 17 gru, 2010

Michał te spalone stożki + wata i sinice w narożniku wskazuja na problem z CO2 a dokładniej z cyrkulacją i wydaje mi się, że od tego trzeba zacząć poszukiwania co jest nie tak.
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » Pt 17 gru, 2010

Może tu pomóc jakieś inne ustawienie filtra? dyfuzora?. Kurcze, małe akwarium a muszę pakować dodatkowy filterek wewnętrzny?

Do tego niepokoi mnie jedno. Zmniejszyłem światło o połowę. Więc jest dużo mniej. Akwarium przy tych samych ustawieniach nawożenia, cyrkulacji i co2 powinno być łatwiejsze do prowadzenia. W sumie na początku jak odjąłem świetlówkę to momentalnie wata znikła. Teraz znowu wraca.

O czym świadczą korzenie boczne na roślinach?

Pewnie niesłusznie upatruję problemów w podłożu ale czy nie może być ono ich źródłem ? Co do sinic, to pojawiły się tam, gdzie co2 jest najwięcej, pod dyfuzorem, a bąbelki są zbijane w dół przez strumień wody z filtra.

Jestem w kropce.
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » Pt 17 gru, 2010

michu:/ napisał(a):O czym świadczą korzenie boczne na roślinach?

jeżeli występują na całej długości łodygi to w mojej opinii braki, jeżeli tylko na części łodygi leżącej na wodzie to niekoniecznie.
Filterka dodatkowego nie pakuj do akwarium tylko pracuj z tym co masz, jeżeli nie CO2 jest winowajcą to sprawdź nawożenie.
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » Pt 17 gru, 2010

Robercie, więc tak:

Cyrkulacja.

Wylot filtra na bocznej ściance, przy przedniej szybie. Skierowany na przeciwległą boczną ściankę. Tam tez jest dyfuzor. Woda ładnie spycha bąbelki w dół. Mało który dolatuje do powierzchni. W połowie zbiornika od strony dyfuzora mam szampan.
Butla 0,5 kg kończy sie w 5 tygodni.

Wlot filtra ustawiony tak jak wylot, tylko przy tylnej ściance.

Nawożenie

40g KNO3 rozrobione w 500 ml wody destylowanej. Podawane 3x7.5 ml (wczoraj dałem więcej ze względu na sinice 11 ml)

5 g KH2PO4 w 500 ml wody podawane 3x7.5 ml

Mikro intermagu 25 ml +475 ml wody. Dawka 3x10ml.

Naprawdę tracę pomysły. Coś nie tak z kranówką?

Może zerkniejsz na parametry kranówki, w moim mieście? Ujęcie Czyżkówko

http://mwik.bydgoszcz.pl/modules.php?name=laboratorium

W butelkach z makro coś lekko sobie pływa (bakterie, pleśń?) ale przy dnie i nie wlewam tego do akwarium. Może to coś pomoże.

Chyba, że jestem nietypowym, beznadziejnym przypadkiem.
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » So 18 gru, 2010

michu:/ napisał(a):W butelkach z makro coś lekko sobie pływa (bakterie, pleśń?)

jeżeli jest białe to pewnie kryształki soli w innym wypadku chyba bym zrobił nowe roztwory.
michu:/ napisał(a):Może tu pomóc jakieś inne ustawienie filtra? dyfuzora?

w sumie ustawienie masz bardzo dobre jak na takie małe akwarium.
Może zmniejsz trochę micro na 8ml/dawka, a Mg uzupełniasz ?
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » So 18 gru, 2010

Siara napisał(a):Może zmniejsz trochę micro na 8ml/dawka, a Mg uzupełniasz ?


Micro mogę zmniejszyć. Nie ma problemu. Mg podaję dobre pół łyżeczki przy podmianach. Skutek jest bo żadne liście mi się nie wywijają już do góry.

Dzisiaj nie wytrzymałem i podałem rano 4ml EC. Tak sobie myślę, że jeżeli przyczyną jest węgiel to to powinno pomóc. Dawka specjalnie większa, a nóż widelec pomoże na glony.

Z uwagi na to, że problemy są głównie na podłożu, tam się zaczęły to ,może to coś psuje. Nie pisałem wcześniej, że padły mi 3 otoski i 2 nie znalazłem. (albo ryby zjadły albo poszło w DOC). To na pewno nie pomogło.

Coraz więcej listków atakuje comsmopogon. Da się, żyć ale świadczy to o tym, że cały czas zbiornik nie jest dobrze prowadzony.

Żeby wykluczyć podłoże, musiałbym praktycznie zrobić restart, z tym, że z dojrzałym filtrem i połową wody z obecnego zbiornika.

Patrzyłeś może na dane z wodociągów, nie ma tam nic niepokojącego?

Aha, co do wody to wlewam czysty kran. Odstany ze 20H. Nie używam już uzdatniacza. Chyba, że to kolejny błąd.

No i martwią mnie te popalone stożki. Jak patrzę na historię, to z Rotalami od początku (czytaj 3 miesiące) miałem ten problem. Tylko wcześniej nie umiałem tego rozpoznać.

Robercie, co byś zrobił na moim miejscu ? (podchwytliwe co?)
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » So 18 gru, 2010

michu:/ napisał(a):Nie pisałem wcześniej, że padły mi 3 otoski i 2 nie znalazłem.

heh no tak , to przynajmniej mamy podejrzanego o glony
michu:/ napisał(a):No i martwią mnie te popalone stożki.
Robercie, co byś zrobił na moim miejscu ? (podchwytliwe co?)

zmniejszył macro do 5-6ml na dawkę :), albo ustaw dyfuzor pod wylotem wody z filtra i nie zmieniaj nawożenia. Jak przestanie palić stożki to wiesz co było winne :lol:
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » So 18 gru, 2010

Siara napisał(a):zmniejszył macro do 5-6ml na dawkę


Hm, źle na początku przeczytałem. Chodzi o macro?

Czyli zejść z azotem na 10 ppm a fosforem na 1,5 ppm? Mikro zostawić 0,5 fe?

Dyfuzorek przestawię nie zaszkodzi.

Myślisz, że mogę na razie podawać EC? Czy lepiej nie. Dodatkowe źródło węgla nie zaszkodzi chyba. Chociaż nie lubię lać chemii.

Tak sobie jeszcze myślę o mikro. Zbyszek, generalnie zaleca podawanie mikro mało, w gruncie, rzeczy tak by nie było chlorozy. Czy braki w mikro mogą się objawić od razu brakiem wzrostu czy rośliny wysyłają najpierw ostrzeżenie w postaci np. bielejących stożków wzrostu?
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Siara » N 19 gru, 2010

michu:/ napisał(a):bielejących stożków wzrostu?

to już objaw dłuższych niedoborów, wiesz ile wlewasz Fe chcesz zmniejszyć poziom, nie ma problemu. Zmniejszenie macro ma na celu zwolnienie wzrostu ale nie rób wszystkiego na raz. Albo zmiany w CO2 albo w nawożeniu, inaczej nie będziesz wiedział co spowodowało zmiany w akwarium. EC nie stosuj na razie, bo jak pisze za dużo zmian nie pozwoli na wyciągnięcie prawidłowych wniosków.
Avatar użytkownika
Siara
Znający temat
 
Posty: 1419
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez michu:/ » Pn 20 gru, 2010

Nie zamierzałem wszystkiego zmieniać. Tak tylko podpytałem czy na pewno chodzi o macro. Bo po "pierwszym czytaniu" chciałem wziąć się za mikro :)

Zrobiłem tak. Bo muszę w końcu zacząć testować. Makro zostawiam na poziomie azot 20ppm, fosfor 3ppm. Zmniejszam mikro o połowę. Co2 dyfuzor zostawiam tak samo. Podaje 4ml EC. Zacząłem już więc będę kontynuował. Zostawię tak na 2 tygodnie. Zobaczymy co dalej.

W sumie chcę sprawdzić, czy te popalone stożki to może byc zbyt duże mikro. W końcu na połowie światła podawałem tyle samo mikro co przy 2x większym. Nie sprawdzę nie przekonam się. A niestety/stety teraz trzeba czekać.
michu:/
Zaawansowany użytkownik
 
Posty: 828
Dołączył(a): N 05 wrz, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez smolar » Pt 31 gru, 2010

Witam

Stosuje od 2 miesięcy EI w akwarium 112l na ASII+
Do podmian stosuje wodę 50/50% kran i RO.
Wodę w kranie mam GH i KH około 22. (bydgoska z ujęcia LAS GDAŃSKI w poście micha :wink: )

Na pierwszej stronie w tłumaczeniu Barra znalazłem "masz twarda wodę - świetnie".
Czy potrzebnie "babram się" w mieszanie wody, bo chyba w EI mogę stosować swój twardy kran ?

Czy KH na poziomie 22 nie spowoduje trudniejszego osiągnięcia zamierzonego stężenia CO2.

Wszystkim Wszystkiego Najlepszego w 2011 Roku.

Pozdrawiam.
smolar
Początkujący
 
Posty: 25
Dołączył(a): N 17 paź, 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez spider72 » So 01 sty, 2011

Dla większość roślin twarda woda jest odpowiednia, jednak jest kilka gatunków, które wolą miękką wodę i chodzi tutaj głównie o twardość węglanową.
Twarda woda ma również tą wadę, że powoduje szybsze strącanie się z roztworu do osadów mikroelementów.

KH nie ma wpływu na rozpuszczalność CO2 w wodzie, po prostu przy tym samym stężeniu CO2 w twardej wodzie będzie wyższe pH w porównaniu do wody miękkiej i chodzi tutaj głównie o twardość węglanową, która jest buforem kwasowości wody.
Avatar użytkownika
spider72
Znający temat
 
Posty: 1063
Dołączył(a): N 13 kwi, 2008
Lokalizacja: Wick, Szkocja
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez kris200918 » Pn 07 mar, 2011

zapytam bo nie moge nigdzie znależć gdzie przechowywać rozrobione sole?
kris200918
Początkujący
 
Posty: 29
Dołączył(a): Pt 18 lut, 2011
Lokalizacja: OSNABRUCK
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nawożenie roślin

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron