Jako, że średnio jestem zadowolony ze swojej pierwszej aranżacji sprzed kilku miesięcy chciałbym zrobić małą rewolucję w akwarium i tutaj pojawia się pytanie. W zbiorniku 60x30 chciałbym przestawić dwa duże korzenie, mocno przysypane substratem i kilka kamieni, które też są przysypane, więc całkowite wymieszanie substratu.
Jeśli spuszczę całą wodę, do jednego z wiader wpuszczę ryby i na czas mieszania podłączę tam kubełek z akwa - będzie ok? W międzyczasie w zbiorniku bym spuścił wodę prawie do zera, wszystko przestawił, przy zalewaniu odpalił kaskadę z watą żeby wyłapywała śmieci z podłoża. Ryby musiałbym wpuścić od razu praktycznie, i teraz kolejne pytanie, czy przydadzą się tutaj jakieś bakterie na wszelki wypadek? A jeśli tak, to jakie?
I ostatnie pytanie, co z nawożeniem po takiej rewolucji? W teorii powinienem nawozić dalej normalnie? Czy jednak odczekać jakiś czas i poobserwować jak zareaguje zbiornik?