Proszę o podpowiedź w następującej sprawie. Mam w baniaku fajny korzeń których chciałbym żeby obrósł mchami. Podpowiecie Koledzy jaki mech najlepiej się nada do zaszczepienia na korzeniu i w jaki najskuteczniejszy sposób przymocować ten mech do wspomnianego korzenia. Dodam, że mimo tego że akwarystyką bawię się już kilka ładnych lat to nigdy nie udało mi się wyhodować ładnego zdrowego mchu. Najczęściej każda z prób kończy się moją rezygnacją wobec braków efektów. Ostatnią próbę zniweczył skutecznie zbrojnik, który zaraz po posadzeniu (przymocowaniu) mchu tak długo się na nim pasł że wykosił go doszczętnie. Proszę więc o pomoc w tak błahej (dla niektórych) sprawie.
Siatki do mocowania mchów używałem również ale albo ja nie umiem jej używać albo nie jest to najlepsze rozwiązanie. Żyłki i nitki też próbowałem ale wydaje mi się że każdy mech jest tak delikatny że np. żyłką można go po prostu uszkodzić.