Limnophila sessiliflora

Baza tworzona przez użytkowników forum.
Komentarze do prezentowanych gatunków roślin.

Postprzez Unnamed » Pn 03 maja, 2004

No to może ja napisze coś o moich bardzo pozytywnych doświadczeniach z tą rośliną. Została mi polecona jako szybkorosnąca wysoka małowymagająca roślina na tylny plan - i to prawda :!: Przy moim 0,25W/l rośnie ok 1 cm dziennie, może trochę więcej (koło 2cm). Pozatym uważam ją za śliczną roślinę, ładniejszą od cabomby (która mi nie wytrzynała przy takim oświetleniu :wink: ). No i nonstop (choć powoli) wypuszcza u dołu młode pędy. Polecam ją wszystkim którzy lubią rośliny a nie mają wymaganych minimum takich jak 0.5W/l.
Avatar użytkownika
Unnamed
Poznaje temat
 
Posty: 76
Dołączył(a): Pn 23 lut, 2004
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Nessos » Wt 11 maja, 2004

A to coś ode mnie - hodowaną przy zbyt słabym oświetleniu łatwo rozpoznać. Przerwy między kojenymi węzłami na łodydze są o wiele większe (widywałem nawet około 4-centymetrowe). Przy dobrym oświetleniu o wiele mniejsze.
Avatar użytkownika
Nessos
Stały bywalec
 
Posty: 308
Dołączył(a): Wt 28 paź, 2003
Lokalizacja: Wrocław
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez kargul » Śr 23 cze, 2004

przy oswietleniu 0,55W/l ta roslinka u mnie tez ma dosyc duze przerwy jednek jak juz dotrze do powierzchni wowczas robi sie nieslychanie puszysta i nawet zaczyna zmieniac zabarwienie w czerwono-brunatną :) jednak jak sie ja przesadzi ponownie w miejse slabiej oswietlone jej kolor wraca do normalnego stanu. NIe wiem moze to jest jakas inna odmiana. Rosnie faktycznie bardzo szybko i jest malo wymagajaca
kargul
Początkujący
 
Posty: 2
Dołączył(a): N 07 wrz, 2003
Lokalizacja: Białystok
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Waldek » Pt 03 gru, 2004

Przerwy między węzłami w dużej mierze zależą od nawożenia. Przy świeżym zbiorniku i dużej zawartości azotu bardzo duże odcinki między węzłami (około 10 a nawet 20 cm w zagęszczeniu) miałem przy 1 W/l wody w świetlówkach T5. Bardzo ładnie prezentuje się natomiast przy starszych zbiornikach w miękkiej wodzie przy niedostatku azotu systematycznym nawożeniu fosforem i niezbyt zagęszczona (jest wtedy w dużej części czerwona, odcinki między wezłami sa krótkie i ma duze liście). Rośnie wtedy kilka-kilkanaście razy wolniej niż w pierwszym przypadku. Wydaje mi się, że również wyższe stężenia CO2 w pewnych warunkach mogą niekorzystnie wpłynąć na odcinki miedzy węzłami.
Avatar użytkownika
Waldek
Zainteresowany tematem
 
Posty: 276
Dołączył(a): So 28 cze, 2003
Lokalizacja: Wrocław
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez labeo » Pn 06 gru, 2004

Sądzę że jeśli chodzi o odległość między węzłami główną rolę gra tutaj światło lub inny pierwiastek niż azot, u mnie im bliżej powierzchni tym międzywięźla są krótsze. Jeśli chodzi o Azot to u mnie jest go w nadmiarze a roślinka jest puszysta i piękna. Również u mnie występuję przebarwienie jeśli roslina jest już przy powierzchni ale nie wiadomo czy nie jest to wynikiem jakiegoś braku np potasu. Faktem jest że roślina jest mało wymagająca i często przycinana prezentuje się całkiem przyjemnie
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Waldek » Cz 09 gru, 2004

U mnie długie międzywęźla były przy dużej zawartości azotu (ponad 80 ppm), a małej pozostałych pierwiastków. Oświetlenie i gęstość roślin były podobne. Wysnułem wniosek, że podobnie jak u roślin lądowych za wydłużenie odcinków między węzłami odpowiedzialny jest azot (pod różnymi postaciami. Nawoziłem wszystkim z wyjątkiem azotu. Odcinki między węzłami mocno zmalały. Możesz mieć jednak wiele racji :oops: . Może zbyt mała ilość P lub K powoduje wydłużenie się odcinków między węzłami. Na tzw. puszystość składa się wielkość liści i odległość między węzłami. Wydaje mi się, że duża zawartość azotu wpływa jednocześnie na zwiększenie rozmiarów liści i wydłużenie odcinków między węzłami. Przy obserwacjach trzeba brać pod uwagę nie tylko formę azotanową, ale też inne formy azotu, których jest szczególnie dużo w akwariach świeżo założonych.

Oczywiście roli światła (na skrócenie odcinków między węzłami) chyba nikt mający jako takie doświadczenie nie zaneguje. Również brak N,P,K,Mg i duza ilość Fe i światła wpływa na czerwienienie liści różnych roślin.
Avatar użytkownika
Waldek
Zainteresowany tematem
 
Posty: 276
Dołączył(a): So 28 cze, 2003
Lokalizacja: Wrocław
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez labeo » Pt 10 gru, 2004

Czyli jak zwykle prostej recepty nie ma. Mam dość długo ta roślinę i w takim razie żeby bardziej zamącić ;) przy dużej zawartości azotu (ponad 40 ppm) i fosforu (1 ppm) ale przy niedoborze potasu rośllina roslina zaczęła być wąska, mało puszysta (chodzi o fi), liście stały się drobniejsze a międzywęźla znacznie się wydłużyły. Po podaniu potasu zaczeła wracać do normy. Zresztą bardzo podobnie zachowywała się bakopa. Więc u mnie tym czynnikiem prawdopobnie był potas (o ile testy dają poprawne wyniki a mam obiekcje co do fosforu praktycznie cały czas pokazuje 1 ppm). Niestety nie mogę wykluczyć innych pierwiastków (brak testów).
Avatar użytkownika
labeo
Zainteresowany tematem
 
Posty: 227
Dołączył(a): So 02 sie, 2003
Lokalizacja: Częstochowa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Waldek » Pt 10 gru, 2004

Nic nie mącisz. Prawdopodobnie było jak piszesz i jest to cenna informacja. U roślin lądowych też często się tak dzieje po dodaniu K. Myślę jednak, że również P może mieć swój udział w skróceniu odcinków między węzłami (znalazłem o tym wzmiankę przy opisie niektórych roślin łodygowych w języku angielskim) w internecie. Z moich natomiast obserwacji wynika, że dodanie azotu w formie organicznej (dodatek torfu ogrodniczego) wpływa na wydłużenie się odcinków między węzłami.
Avatar użytkownika
Waldek
Zainteresowany tematem
 
Posty: 276
Dołączył(a): So 28 cze, 2003
Lokalizacja: Wrocław
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Bojowniczka Skalarynka » Śr 18 sty, 2006

ja tylko dodam ze ze swoich obserwacji widze ze czesc lodyzek ma duze przerwy a czesc nie .

Te ktore maja duze przerwy maja dosc gruba lodyge w porwnaniu z tymi ktore sa " gestrze".

Faktycznie im blizej powierzchni i swiatla roslina zaczyna czerwieniec. ja mam 25l i zarowke 18W czyli 0.72 ??? ( nigdy nie wiem jak sie to liczy - przepraszam ale nadal pozostaje w kregu raczkujacych akwarystow)

Jak kazdy ledwo upieczony posiadacz akwarium chcialam miec "dzungle" natychmiast no i mam ( wraz z dzungla glonow).
raz na tydzien musze przyciac limnophillie i by zagescic swoj zbiorniczek wsadzam odciete kawaleczki w zwirek ( zwir nie jest zasilany nawozami). tak posadzona lodyga rosnie nadal szybko.

I tylko zastanawia mnie dlaczego w takim razie w tej samej kepie sa ladygi rosnace wolniej (a co za tym idzie sa gestrze) a sa lodygi pedzace jak szalone. Oswitlenie maja takie samo.( chodzi mi o te lodygi ktore byly wsadzane jednoczesnie czesc juz sie rozrosla na tyle ze mozna je przycinac a czesc rosnie bardzo powoli)

Nawoze Suplaflora ( poki co daje ciut wiecej niz 1/2 wskazanej na opakowaniu dawki)
Avatar użytkownika
Bojowniczka Skalarynka
Początkujący
 
Posty: 14
Dołączył(a): So 31 gru, 2005
Lokalizacja: Łódź
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez 100P » Pn 07 sie, 2006

Roślinka ta jest średnio wymagająca, szybko rośnie nawet przy PH-8.0 Two-20'n, tww-16'n, po przycięciu można ją śmiało włożyć w podłoże gdzie puści korzenie, poniżej miejsca przycięcia puszcza nowe pędy, trzeba zadbać o to by dolne partie roślinki miały dość dużo światła. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
100P
Znający temat
 
Posty: 1083
Dołączył(a): So 17 wrz, 2005
Lokalizacja: Lipno
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy


Powrót do Baza roślin wodnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron