Witam !
W roku od zakupu Oophaga pumilio ,,Salt Creek" w końcu mogę to napisać - udało ,,mi" się je rozmnożyć Nie miałem pojęcia o tym, że w ogóle cokolwiek się dzieje w temacie ich rozmnażania, a piszcząc prawdę - zacząłem się już martwić, że pomimo, że mam pod opieką ich 10 szt. i żadnego przychówku - to pewno coś robię źle. Najpierw miałem tyle szczęścia, że na kupionych 5 młodych żab - miałem 5 samców , koniecznym więc było dokupienie następnych sztuk, z których jedna w końcu okazała się samicą - Norbie wielkie dzięki. Patrzę więc sobie w zbiornik i nie wierzę - maleńka żabka ! Oophaga pumilio ,,Salt Creek" jest samym w sobie już małym gatunkiem, ale ich młode jak wyjdą z wody to dosłownie pchły ! Zdając sobie sprawę z tego, że mało kto na tym forum (a i w Polsce również ) zna temat drzewołazów - to wyjaśniam Samo rozmnożenie drzewołazów nie jest sprawą prostą, a rodzaj Oophaga uważany jest wśród hobbystów za najtrudniejszy do rozmnożenia. Kijanki tego rodzaju są karmione przez samice niezapłodnionymi jajami. Poniżej trzy filmy z moim przychówkiem, a na samym końcu film NationalGeographic pokazujący jak wygląda karmienie kijanki przez samicę :
Wszystkich zainteresowanych tymi pięknymi zwierzętami zapraszam na stronę http://www.drzewolazy.pl
Pozdrawiam
furraan