marho760816 napisał(a):I w temacie K jest niewiadoma. Czy to potas pali stożki czy azot czy może mikro truje. Z kolei PO4 to sam pamiętasz jak na prosoilu dawkowałeś dużo by utrzymać zamierzony poziom w słupie. Jono chłonęło, a potem spadło wybarwienie. To PO4 to jest podobna zagadka jak K. Nie mam wykształcenia botanicznego więc nie napiszę że to jest tak a tamto jest inaczej i że to zależy od tamtego. Wszystko trzeba dobrać doświadczalnie. Co prawda biedy nie ma ale u mnie jeszcze daleka droga do dogrania szczegółów.
Bo np. to co działało 4 mies temu, obecnie nie działa. Bo np przez 1,5 mies nie podawałem PO4 i wszystko szło. Potem musiałem wyjechać na 3 tyg i zbiornik pozostał bez podmian.
Po powrocie zastałem sinice, zwalczyłem je chemicleanem i powróciłem do poprzedniego nawożenia ale już z całkiem odmiennymi rezultatami. Musiałem wprowadzić PO4 by drgnęło.
Jak widać w akwarystyce było dużo mitów. Mówiło się, że PO4 to glony i sinice, a u Ciebie brak PO4 spowodował sinice
Sam chcę mocno podnieść dawki fosforanów, oczywiście nic innego nie może wtedy zabraknąć.
Jak jest u Ciebie z dawkowaniem potasu i Profito? Jak duże i jak często robisz podmiany?