Witam,moze troszke wbije "drzazge"
ale czasem trzeba troszke wprowadzic zamieszania.
Zznaczam odrazu by pozniej nie bylo....akwarium calkiem,calkiem,ale kilka rzeczy dla starego chemika sa ,az nazbyt widoczne
Zawsze, wraz z paroma z "starej gwardi" osobami zajmujemy sie "jakoscia i kondycja roslin" a dla nas to wyznacznik.
Zreszta,jeszcze pamietam jak 3-4 lata temu Zbyszek ,sam pomagal koledze@Thomasbham, z wyjscia z klopotow i sam kiedy kolega zwrocil uwage na pewne niedoskonalosci w lisciu ,Zbyszek sam pisal ze zawsze musisz na cos zwrocic uwage
ale to dobrze bo dostrzegasz strzegoly.
I teraz Joanno te kikarzeczy bardzo sie rzucaja w oczy dla osoby dostrzegajacej niuanse.Wiekszosc osob zauwaza ogolnik,bardzo malo dostrzega szczegoly.zreszta w ladnym zbiorniku zawsze nie rzucaja sie w oczy
Sam kiedy pokazuje zbiornik czesto opisuje,ze jestem zadowolony z kondycji roslin na iles %
Teraz po wstepie u Ciebie widac :
Jak juz kolega Artur strone czy dwie wstecz zauwazyl,ze rosliny u ciebie uciekaja w braz i to jest prawda a,a wiesz dlaczego,dlatego ze blokuje Ci Mn kto blokuje...Fe
Napiszesz tak...jak to przeciez zobacz na aromatike czy podobne(chociaz moim zdaniem jest to hippuroides) sa praktycznie ciemno bordowe...jak sama pisalas ....Aromatica mnie zadziwia..., otoz to bordo to nic innego jak ksiazkowy niedobor P.
A teraz pomysl logicznie i wprawne oko bez niczego to zauwazy,jesli byloby to naturalne wybarwienie Twoja goldenka bylaby mocno zloto-pomaranczowa,tak jak powinna byc ,...a nie blada(lekko zzolta tracajaca zolcia o lekki braz) jak swego czasu napisalas cyt... mi podoba sie taka zolta.
Tylko jak mowie ona nawet nie jest zolta.
Oczywiscie nic mi do tego i kazdy lubi jak uwaza,ale realia sa realiami.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe,ze nie znasz sie ogolnie na nawozeniu,wiec zapewne szkoda jest nawet kombinowac i zostawic jak jest.
Jest jeszcze kilka mikroniuansow,ale szkoda sobie zawracac....
Zreszta doskonale musisz sobie zdawac sprawe,ze u ciebie za nawozenie nie robi w glownej mierze podloze czy nawozy,a dobrane parametry dla tych gatunkow wody w kranie,z tymi nawozami to jest caly...pikus.
Ale w akwarystyce ogolnie o to chodzi by jak najmniej grzebac,kombinowac,no ale bardzo duzej czesci osob sie to nie udaje.
I jak najbardziej masz podane sklady nawozow ADA czy sa w 100% prawdziwe dane tego nie wiemy ale na pewno zostaly zbadane bo to nic trudnego.
Co do trudniejszych roslin to caly w tym pikus...czyli polaczenia roslin z roznych srodowisk o roznych parametrach...to jest cala zabawa,przszedlem przez okolo 400gatunkow roslin.
Na dzien dzisiejszy mialem wszystkie z gatunku rzadkich i bardzo rzadkich (nie wliczam bucek,gdyz sie nimi poprostu nie interesuje)
Pozdrawiam i zycze ciaglosci zbiornika na wysokim poziomie mimio tych szczegolow, ale jak juz wspomnialem,bardziej to dla ludzi idacych w idealna jakosc roslin.