Jako, że to mój pierwszy post na forum (a nie chciałem zaczynać od działu "Glony", choć co się odwlecze...
) na wstępie chciałem się przywitać.
Co do wyboru aparatu, to abstrahując od ekstremalnych gałęzi fotografii obecni producenci aparatów - zwłaszcza Canon i Nikon prezentują raczej wyrównany pod względem możliwości poziom. Dlatego i przy fotografowaniu akwa kierowałbym się zasadą: wybierz najlepsze szkło na jakie Cię stać, a potem dopasuj pod nie puszkę. Zwłaszcza, że szkła trzymają cenę, w przeciwieństwie do elektroniki.
Z drugiej strony, dla zaczynającego przygodę z fotografowaniem nie skreślałbym od razu obiektywów kitowych, nawet tych canonowskich. Jeśli dany użytkownik czytając ten post musi sobie wyguglać znaczenie słów beczka, aberracja chromatyczna, koma, czy winietowanie, to oznacza, że póki co kitowiec wystarczy.
Poza tym polecałbym, jeśli mamy chęć fotografować życie akwariowe, a nie aranżację, to imo dobrym rozwiązaniem byłby świetny 90mm tamronowski obiektyw makro, tańszy od canonowskiego odpowiednika, a prezentujący naprawdę wysoki poziom. Rozwiązaniem bardziej budżetowym są oczywiście pierścienie makro lub przystawki makro np. Raynoxa (tracimy jednak AF, światło i głębię ostrości). O ile mnie pamięć nie myli Tamron nie jest kompatybilny z systemem ETTL Canona ale jest to niewielka niedogodność, nawet jeśli używamy lampy błyskowej (ja bardzo rzadko).
@thomas.bham
Nie łudź się, że Ci w tym serwisie wymienią matrycę. Mogę się założyć o browara, że jedyne co zrobią w tym serwisie to zmapują martwy piksel "sąsiadami"...
PS. Zdjęcia swojego baniaka zaprezentuję niedługo.
W dziale Glony