Obiektyw szerokokątny do aparatu Canon

[MikołajW]

Jesienią nabyłem EOS-a 600D, trafiłem w promocji (był praktycznie w cenie 500D), ale niestety kitowy obiektyw (18-55) nie daje mi pełni szczęścia. To mój pierwszy aparat i jestem z niego bardzo zadowolony. Nie jestem jednak usatysfakcjonowany ze zdjęć fragmentów akwariów jak i całych zbiorników. Chciałbym coś szerokokątnego, żeby dobrze udało się oddawać głębię, ale też żeby cena nie była szalona. Co byście polecili i dlaczego?

[TK]

Masz sigme 17-70, masz tamrona 17-50, masz wiele innych obiektywów. Poszukaj informacji na forach typowo fotograficznych i pamiętaj o jednym, 99% będzie polecać to co sama ma w domu...

Mam propozycję, robiłem fotki Nikonem D300s, D80, D50 i rożnymi obiektywami, od kitów, przez zoomy po drogie stałki. W końcu masa (dosłownie) krytyczna została osiągnięta, sprzedałem wszystko i kupiłem... małpkę. Taką trochę mądrzejszą - samsunga ex1 ze światłem 1.8, nie widzę wielkiej różnicy w jakości zdjęć w fotografowaniu akwarium. Po co o tym wspominam? Jesteś pewien, że to obiektyw jest problemem?

Obiektyw szerokokątny rozwali perspektywę, lubisz takie zdjęcia czy będziesz ręcznie prostował w photoczymśtam? Zakres kita jest odpowiedni do akwa. Zrób fotki ze statywu, zapisz w RAWie, obrób je, konwertuj do jpg i wklej tutaj. Wszystkie zdjęcia nigdy nie będą ok, ale jak zaczniesz nawet od 5% poprawnych, to z czasem i tak będzie dobrze.

Jak chcesz, wrzucić na jakiegoś fotosika/ftp'a zdjęcie w pełnej rozdzielczości i zobaczymy jak to wygląda i co się da z nim zrobić. Przy cyfrówkach czasami min. 50% efektu zależy od obróbki

Pierwsze z brzegu z małpki, nie grzebane, przydałoby się trochę poprawić kolor w kanale niebieskim

[MikołajW]

Hmmm... statyw przyszedł akurat dzisiaj i jeszcze nie próbowałem zabawy z nim, choć pewnie będzie różnica nie mała . Z obróbką zdjęć jeszcze nie miałem do czynienia, poza opcjami dostępnymi w przeglądarkach typu IrfanView. Tak więc i z formatem RAW nigdy się nie bawiłem (Bez Photoshopa lub czegoś w tym stylu pewnie się nie obejdzie, żeby coś sensownego ze zdjęciem zrobić?) - to wszystko przede mną. Zapytałem o obiektyw bo wyczytałem w kilku miejscach na forach i miałem okazje także zobaczyć różnicę w głębi prac wykonanych obiektywem szerokokątnym, a zależy mi dobrych zdjęciach m.in. pod kątem konkursów. Ale też oczywiście nie jest tak, że wszystkie foty wychodzą złe, czasem coś się uda dobrze ustrzelić, ale cały baniak raczej nie najlepiej wychodzi.

[tmaciak]

Większość moich zdjęć jest robiona obiektywem Canon 17-40/4. CO prawda może nie pokazują jego zalet, bo wiecznie robię z doskoku i "ręki" ale to moje ulubione szkło.

"Małpki" ze względu na dużą głębię ostrości osiąganą "dzięki" małym matrycom mogą być wygodne w fotografowaniu akwariów, jednak ceną za to są kiepskie wyższe czułości, co może uniemożliwić fotografowanie w pewnych warunkach.

Myśl TK bym nawet rozszerzył, kluczem przy "cyfrówkach" jest odpowiednia obróbka materiału uzyskanego z aparatu (zresztą w analogach było tak samo, różne cuda się w ciemni robiło, sam się w podstawówce bawiłem, ale to było dekady temu )

[TK]

Mikołaj, dawaj fotkę. Może bardziej narzekasz, niż rzeczywiście jest problem Druga sprawa, nie musisz mieć photoshopa. Są inne tańsze i dla domowego amatora nie gorsze narzędzia, od darmowego gimpa (z początku upierdliwy w obsłudze) przez np photoshop elements po mój ulubiony photoimpact12 (cena max 100zł) - nie mylić z najnowszą pomyłką X3.
Głębia ostrości zależy od "światła" obiektywu oraz jego ogniskowej, akurat zoomem będziesz miał mniejszą niż przy szerokokątnym. Do RAWów masz np Raw therapee i parę innych. Jak nie znasz się na tym, skup się na plikach jpg, naprawdę można z nich wiele uzyskać bez żmudnego "rzeźbienia". Iranview jak i większość przeglądarek potrafi zmasakrować jakość zdjęć przy np zmianie rozdzielczości, trzeba zwracać uwagę na wybrane parametry.

tmaciak - prywatnie ostatnie lustro miałem D80 i wierz, lub nie, ISO 800 jest podobnie używalne jak w mojej małpce. Oczywiście nt szybkości migawki nie dyskutuję i siedzę cicho, ale daje najczęściej radę i mieści się w kieszeni

[MikołajW]

A powiedzcie mi jeszcze: jeśli mam strefy w akwarium o bardzo zróżnicowanym naświetleniu (ciemne i jasne), to w takim wypadku prześwietlać fotkę, czy wręcz odwrotnie i obrabiać odpowiednie części zbiornika w programie (zaciemniać i analogicznie rozjaśniać)?
Fotki wkleję, ale w tym wypadku najpierw popstrykam ze statywu, pobawię się w programie graficznym i powrócę, jeśli nadal coś mi nie będzie pasowało. Zbiornik ma iść na konkurs więc nie chcę go prezentować przed czasem .

[tmaciak]

Dla najlepszych rezultatów to najlepiej to kupić filtr połówkowy Można też złożyć dwie ekspozycje, co prawda do tego trzeba już trochę nabrać wprawy.

Do takich zwykłych fotek z ręki to używam na szybko Photoshop Elements i funkcji korygującej światła, jak chcę się pobawić to wywołuję z RAWa w Lightroomie, tam z kolei jest funkcja symulująca filtr połówkowy. Tylko przy naświetlaniu trzeba uważać, aby nie prześwietlić zdjęcia (naświetlać do prawej strony histogramu ale tak by nie stracić informacji w światłach) bo już tych informacji nie odzyskamy. W drugą stronę też nie można przesadzać, bo wyciąganie obrazu z cieni oczywiście powoduje też wyciąganie szumu, banding i takie tam atrakcje.

[TK]

A powiedzcie mi jeszcze: jeśli mam strefy w akwarium o bardzo zróżnicowanym naświetleniu (ciemne i jasne), to w takim wypadku prześwietlać fotkę, czy wręcz odwrotnie i obrabiać odpowiednie części zbiornika w programie (zaciemniać i analogicznie rozjaśniać)?

Poczytaj o HDRach
http://www.cyberfoto.pl/edycja-zdjec-ks ... -v-2-a.htm

Generalnie z jednej prześwietlonej fotki nic już nie zrobisz, lepiej zdjęcie nie doświetlić.