Zwykła obudowę daj/zrób - może będzie pasowało do jakiejś "rozdzielni" elektrycznej z drzwiczkami i luz... Zalewanie żywicą to słaby pomysł - w przypadku awarii wyrzucisz do kosza a tak masz jakieś szanse na naprawę.
Temat troszkę przygasł u mnie też bo zajęty jestem technologią "krok wstecz" miałem ostatnio lampki świetlówkowe 4x39 i 8x54W na warsztacie - może ktoś coś sobie podpatrzy to załączam kilka fotek z placu budowy..
Najpierw powstał rysunek oczywiście
Potem na podstawie tego rysunku wycięte zostały elementy z blach nierdzewnych. następne będę robił z aluminium jednak o 1/3 lżejsze...
Lampa miała mieć konstrukcję zawieszaną, świetlówki chłodzone wentylatorami, odbłyśniki zrobiliśmy ze stali polerowanej. Mam już w zasięgu ręki lepszą technologię robienia lustra ale to wkrótce.
Oprawki i wentylatory mocowane są do specjalnie zaprojektowanych suportów - wiatraczki mają dmuchać POD odbłyśniki wzdłuż rurek żeby chłodzić skutecznie świetlówki a nie odbłyśniki od góry jak w innych lampach
Wentylatorki są małe - 40x40 - mają dosyć spory przepływ bo to szybkoobrotowce, ale niestety zasilanie napięciem znamionowym są głośne. Można temu zaradzić obniżając obroty (napięciem) - jeszcze nie sprawdziliśmy ale myślę że 9V zrobi potężna różnicę, a przepływ mimo to będzie i tak lepszy niż przy dmuchaniu od góry.
Kolejny etap to montaż wszystkiego w ramie nośnej - dochodzą rozpórki, stateczniki, okablowanie i sterownik:
Na wkręty zabezpieczenie w postaci niebieskiego kleju LOCTITE - na pewno się samo nie odkręci...
Stateczniki Tridonic 2x54 + odbłyśniki - do końca zabezpieczone folią ...
kabelkologia stosowana - dajecie wiarę w taką lampę wchodzi ponad 20 metrów drutu [:biggrin:] na drugim zdjęciu widoczny sterownik oraz zasilacz dla wentylatorków..
buda po przykryciu i fotka normalnego trybu pracy wyświetlacza.
Klawiaturka ma 4 przyciski ESC, + , -, Enter i ustawia się nimi wszystkie opcje :
-godzinę włącz/ wyłącz dla każdego z 4 stateczników
-oczywiście bieżący czas
-wybór który statecznik ( 2 rurki) mają być zapalane jako "awaryjne"
- czas trwania światła "awaryjnego"
przyciskając na raz klawisze + i -, lampa w dowolnym momencie włącza świetlówki awaryjne i trwa w tym trybie przez ustaloną w menu liczbę minut 1-15 po czym wraca do normalnej pracy. Prosto i bez wodotrysków.
Od spodu rury są chronione wsuwaną z boku płytą plexiglas 2mm (miało być szkło ale przeraziłem się rozmiarów i kruchości takiej szyby...)
najśmieszniejsze że zapomniałem zrobić fotki "po całości" - ale wkrótce uzupełnię