Czas na kolejne (trzecie) doświadczenie przy użyciu mojego magicznego urządzonka - Lux meter LX-101. Tym razem pod lupę wziąłem elektroniczny statecznik VOSSLOH SCHWABE ELXe 236.523 który może pracować z dwoma świetlówkami 30, 36, 38 lub 40 Wat.
Statecznik użyczył do badań deepblue - dziękuję
Porównywałem jasność świecenia dwóch świetlówek T8 Philips TL RS 40W/54 40-sto watowych (120 cm) na tym stateczniku z tymi samymi świetlówkami pracującymi na dwóch statecznikach standardowych. Niestety nie dysponowałem świetlówkami 30, 36 i 38 watowymi, ale podejrzewam, że wyniki byłyby podobne.
Badany przyrząd umieściłem w odległości 100 cm od badanych świetlówek. Świetlówki umieściłem na białych kartkach. Badanie oczywiście przeprowadziłem w całkowicie ciemnym pomieszczeniu - świetlówki były jedynym
źródłem światła. Badanie przeprowadziłem na zimnych świetlówkach i po ich nagrzaniu (15 minut świecenia).
A oto wyniki (w luxach):
2 zimne rury 40W ze statecznikami standardowymi => 760
2 zimne rury 40W ze statecznikiem elektronicznym => 770
2 ciepłe rury 40W ze statecznikami standardowymi => 780
2 ciepłe rury 40W ze statecznikiem elektronicznym => 800
I jeszcze prąd pobierany przez układ:
ze statecznikami standardowymi => 0,47A (przy 230V z sieci daje to 108,1W)
ze statecznikiem elektronicznym => 0,30A (przy 230V z sieci daje to 69W)
Podsumowanie:
Ilość światła podobna przy zastosowaniu obu rodzajów stateczników, z niewielką przewagą w stronę elektronicznych (niecałe 3% więcej światła). Natomiast zużycie energii w przypadku użycia statecznika elektronicznego spada aż do 64%. Resztę każdy dopowie sobie sam.
