Forum Akwarystyki Roślinnej

jarex66 napisał(a):widze Tomku że mój schemat robi furore na forum holenderskim

dokładnie . No ale co zrobić skoro jest sie początkującym w sprawach oświetlenia, i każda uwaga jest bardzo cenna. Może byś wytłumaczył tutaj dlaczego ten ktoś nie ma racji z zimnym startem?

Witam. Nie wypowiem się w temacie zimnego, czy ciepłego startu, ale podłączenia dokonaj tak jak masz na schemacie na zdjęciu nr 1.
Podłącz tylko przewody zaznaczone na schemacie w zależności czy będziesz miał 1 czy 2 świetlówki.W przeciwieństwie do stateczników magnetycznych do oprawek nie muszą dochodzić po 2 kabelki, gdyż wyeliminowane są startery.

kier napisał(a):W przeciwieństwie do stateczników magnetycznych do oprawek nie muszą dochodzić po 2 kabelki, gdyż wyeliminowane są startery.

Przy starcie na gorąco muszą dochodzić dwa przewody niezależnie od tego czy statecznik jest elektroniczny, czy magnetyczny. Przy starcie na zimno dochodzi jeden przewód i statecznik jest elektroniczny.

a może ktoś się wypowie w sprawie czy zimny start dobija swietlówki, lub może same stateczniki?

Witam.
Podłącze się pod temat. Dzisiaj wykonałem pomiary luxometrem dla kilku sterowników ze świetlówek kompaktowych. Oto wyniki:

Lp.........Elektronika........TLD-840 18W TLD-865 18W Auarelle 15W
1..........Statecznik el..........680 lux............. 660 lux.............560 lux
2.......... 12W Polux.................X.......................X.................330 lux
3.......... 21W Osram...........680 lux..............650 lux.............480 lux
4.......... 24W Neostar......... 410 lux.............380 lux..............280 lux
5.......... 24W Apollo............760 lux..............720 lux.............540 lux
6.......... 24W Osram............875 lux.............855 lux.............560 lux

X-brak pomiaru

Pomiary wykonane dwukrotnie (i uśrednione) przy rozgrzanych świetlówkach, po ustabilizowaniu wartości mierzonej.

Widać wyraźnie, że niektóre sterowniki dają lepsze efekty niż sam statecznik. Jeden warunek to taki, że musi być o odpowiednio większej mocy w stosunku do świetlówki.

Nieźle, to wygląda zupełnie inaczej niż wyniki z tematu "Zmierzona ilość światła przy użyciu elektroniki z kompaktów". Jednak nie każda elektronika z kompaktówek jest zła, wybaczcie Ci, którym je odradzałem.
Ciekawy jest brak przyrostu wydajności dla 15W, na logikę to ta świetlówka powinna być najbardziej 'przesterowana'.
Jeszcze jedno, spotkał ktoś w kompaktówce taki statecznik jaki jest opisywany w ww. temacie("Elektronika z kompaktów markowych - zwykle jest porządniejsza - budowana jest na dedykowanych scalakach ")? U mnie nawet w drogim philipsie jest pare kondensatorków, oporniki, diody, dwa tranzystory i dwa dławiki. Szczerze mówiąc niczym nie różni się od tych tańszych, no może trochę ładniej wygląda.

Panie Buka, widziałem kiedyś tamten temat, wczoraj go szukałem, ale jakoś napisałem tutaj:)
Wrzucam też do tamtego tematu te testy, bo to odpowiedniejsze miejsce:)

Ja miałem jeden kompakt Philipsa, który miał sterownik ze scalakiem, ale niestety niesprawny, więc nici z testów.
Jak zdobędę więcej sterowników, to znowu będą pomiary:)

Plejstocen napisał(a):Nieźle, to wygląda zupełnie inaczej niż wyniki z tematu "Zmierzona ilość światła przy użyciu elektroniki z kompaktów". Jednak nie każda elektronika z kompaktówek jest zła, wybaczcie Ci, którym je odradzałem. ..........................
Szczerze mówiąc niczym nie różni się od tych tańszych, no może trochę ładniej wygląda.

No to masz kolejny mit akwarystyczny do podklejenia na "drugim" forum .
Nie zawsze specjalizowane przetwornice są lepsze i tańsze niż przetwornice wydłubane z żarówek kompaktowych .
Nota bene w większych miastach idziesz do Leroya Merlena do holu i bierzesz za darmo z pojemnika na zwroty nie działających .
I dopiero to jest działanie w pełni proekologiczne -oszczędzasz na kasie swojej i na marnotrawieniu surowców przez producentów by wyprodukować jeszcze raz to co można rewitalizować .
Swoją drogą kolejny produkt , który można pominąć w zakupach na "roslinachakwariowych".
Wyniosłem się stamtąd bo doskwierał mi nemo i pernamentne wciskanie w każdy temat linków do jedynie słusznego jego sklepu .
Jak tam cenzura- postępuje już jak widzę w niektórych tematach jak niewygodne dla admina .
macz21 nie pozna tematu jak wróci .
Była dyskusja została pustka.
Ciachu ciachu i po strachu .
Zamiast przenieść posty po chamsku je wycięto.

zubrzyna napisał(a):Jak tam cenzura- postępuje już jak widzę w niektórych tematach jak niewygodne dla admina .
macz21 nie pozna tematu jak wróci .
Była dyskusja została pustka.
Ciachu ciachu i po strachu .
Zamiast przenieść posty po chamsku je wycięto.

powiem szczerze, że trochę przyczyniłem się do takiej sytuacji / zgłoszona uwaga dotycząca pisania wywodów na tematy nie związane z tematem / Reakcja była szybka, lecz nie podoba mi się wykasowanie wszystkich postów, bo przecież wiele z nich to były czyste dyskusje związane z tematem, dlatego również nie rozumiem takiego posunięcia.

Wyniosłeś się 'użytkowniku zbanowany za niestosowne zachowanie' i kto teraz napisze posty będące przeciwwagą dla marketingowego bełkotu i 'wygodnych uproszczeń'?

http://www.steruj.pl/przykady/8/33-wiet ... poczeniach

częste błędy łączeniowe w starterach elektronicznych i ich skutki

a może ktoś się wypowie w sprawie czy zimny start dobija swietlówki, lub może same stateczniki?

Myślę że w celach akwarystycznych zimny start nie ma znaczenia. Rura jest zapalana raz dziennie , przy częstym zapalaniu to wpływa.
No może tylko to że przy gorącym starcie w rurce zapala się pierw żarnik który produkuje trochę światła i to może mniej płoszyć ryby . Jarzeniówka zapala się troczę płynniej.

A oto wyniki (w luxach):
2 zimne rury 40W ze statecznikami standardowymi => 760
2 zimne rury 40W ze statecznikiem elektronicznym => 770
2 ciepłe rury 40W ze statecznikami standardowymi => 780
2 ciepłe rury 40W ze statecznikiem elektronicznym => 800

I jeszcze prąd pobierany przez układ:
ze statecznikami standardowymi => 0,47A (przy 230V z sieci daje to 108,1W)
ze statecznikiem elektronicznym => 0,30A (przy 230V z sieci daje to 69W)

Ja tam elektryk nie jestem, ale z zasady zachowania energii, to raczej niemożliwe, aby 2 świetlówki 40W, razem 80W, pobierały prąd 69W, chyba, że to nie były świetlówki 40W, albo pobierały różnicę energii z powietrza .

spider72 napisał(a):

A oto wyniki (w luxach):
2 zimne rury 40W ze statecznikami standardowymi => 760
2 zimne rury 40W ze statecznikiem elektronicznym => 770
2 ciepłe rury 40W ze statecznikami standardowymi => 780
2 ciepłe rury 40W ze statecznikiem elektronicznym => 800

I jeszcze prąd pobierany przez układ:
ze statecznikami standardowymi => 0,47A (przy 230V z sieci daje to 108,1W)
ze statecznikiem elektronicznym => 0,30A (przy 230V z sieci daje to 69W)

Ja tam elektryk nie jestem, ale z zasady zachowania energii, to raczej niemożliwe, aby 2 świetlówki 40W, razem 80W, pobierały prąd 69W, chyba, że to nie były świetlówki 40W, albo pobierały różnicę energii z powietrza .

Pewnie błąd pomiaru.
Nie wiadomo jak traktować "moc" świetlówki. IMHO bardzo umowna sprawa.
Tu: http://www.elika.com.pl/images/Image/Pl ... elektr.pdf
można sobie pczytać nt. rzeczywistych mocy układów zasilających (konkretnie Vossloh Schwabe).
Wygląda to różnie w zależności od zastosowanego statecznika.
Przy okazji ten PDF rozwiązauje problem dopasowania statecznika do posiadanych świetlówek i na odwrót zwłaszcza dla bardziej egzotycznych modeli.

pzdr