[Zrób to sam] Termoreaktor CO2

[Dominik Gąsiorek]

też go odradzałem kilka razy...

chciałem odkręcić węże i urwał się króciec

dokładnie to samo mnie spotkałoz tydzień temu kiedy postanowiłem dać mu jeszcze jedną szansę...zakupiłem w liroyu przelot na wąż 1/2cala mosiężny z gwintem 3/8 cala i wkręciłem na siłę (powoli wkręcać i co jakiś czas wykręcać aby pozbyć się "opiłków") na klej montażowy jako uszczelnienie(trzeba na siłę bo fabrycznie gwint jest drobniejszy i nie da się dokupić samej końcówki...ewentualnie można przegwintować)...teraz już do końca mojego krótkiego życia powinno być ok...czekam kiedy pójdzie drugi...koszt naprawy 8zł bo klej miałem jeszcze z remontu domu

odpowietrznik zardzewiał

u mnie zardzewiała podkładka zamontowana od spodu odpowietrznika

a tak wyszło:

[Dijkstra]

Na pewno się zrozumieliśmy ? W mikserze jest rozpuszczalność 100% więc ilość teoretycznie powinna być mniejsza niż w kostce czy spieku gdzie występują straty.
Pytam kogoś kto posiada akwarium 112L i ma je dość mocno zarośnięte no i oczywiście stosuje rozpuszczanie CO2 za pomocą miksera :)

Fajnie, ale jednostka 'bąbel' to nie jednostka układu SI i chyba w żadnym labolatorium czy muzeum miar i wag nie ma wzorca bąbla
Dlatego: co innego bąbel w liczniku zrobionym z kroplówki, co innego bąbel w liczniku ferplasta i co innego bąbel w liczniku aquaartu - w tym ostatnim pewnie dochodzą różnice pomiędzy egzemplarzami (jedna chińska ręka zaciśnie mocniej końcówkę, druga słabiej).

Ja mam nieznacznie większe akwarium, mocno zarośnięte i dość mocno oświetlone i podaje 4b/s liczone licznikiem z kroplówki, rozpuszczalność 100%
I co Ci to mówi?

[Dominik Gąsiorek]

ja podawałem w swoim zbiorniku 8b/s liczonych w szklanym dyfuzorze gdzie środek lekko zalany był wodą...

[michal.l]

Jak policzyłeś przez sekunde do ośmiu

[Dominik Gąsiorek]

bez problemu sam spróbuj...

[Dijkstra]

Elo.

Ponieważ sporo osób decyduje się na budowę dyfuzora (reaktora) z filtra narurowego, wrzucam zdjęcia swojego - uważam, że wyszedł mi nieźle i tanio, a sprawdza się w 100%.

Do budowy użyłem korpusu 5" dla oszczędności miejsca w szafce. Specjalnie szukałem takiego z płaskim deklem, żeby móc zamonotwać złączkę do wężyka PU, aby podłączyć CO2 bez ryzyka wycieku.


Węże podłączone są złączkami zrobionymi z reperaturek do węży ogrodowych, kupionych po 3zł za sztukę. Wystarczy z jednej strony obciąć widoczne na zdjęciu ząbki zaciskowe i wkręcić w korpus - wskazane użycie taśmy teflonowej, bez tego u mnie ciekło. Nie chciałem używać złączek PEX ani króćców choinkowych - po prostu uważam, że im mniej metali kolorowych, tym lepiej. Na ile udało mi się ustalić, manewr z reperaturkami do węży przejdzie tylko przy korpusie z przyłączami 3/4''


Zbliżenie złączki na PU 6mm - jedyne rozwiązanie, jakie uznaje za pewne. Płaski dekiel pozwolił na zachowanie odpowietrznika, bo złączę bez problemu można w niego wkręcić i uszczelnić. Od drugiej strony dekla złączka dokręcona jest nakrętką, a w zasadzie mufką niklowaną. Gwint 1/4'' jest trochę duży i raczej mało kto ma w domu takie wiertło, lepiej więc kupić 1/8'' - ale akurat nie mieli.


Woda z korpusu odporwadzana jest rurką z kolankiem, które odchylone jest w przeciwną stronę wględem miejsca, w którym jest wlot - ma to na celu uniknięcie zasysania pęcherzyków CO2 do akwarium i sprawdza się w 99%. Rurka i kolanko to akcesoria Aquael/aquaszut - do kupienia w zoologicznych, ja akurat miałem.


Ogólny widok urządzonka w szafce; szafka ma wymiar 40x40cm i fakt, że węże wchodzą do korpusu na wprost powoduje, że trochę ciężko to zmieścić bez załamywania ich. Kolanka byłby lepsze, ale wtedy tylko armatura metalowa (np. złączki PEX)


Koszt:
Korpus 5" - coś koło 20zł na czystawoda.pl
Złączka PU 6mm na 1/4" + mufa od drugiej strony - coś około 10zł
Reperaturki do węży ogrodowych - 2x3zł
Rurka+kolanko plastikowe - nie wiem, pewnie max 5zł w sklepie w galerii handlowej.

Całość więc w okolicach 50zł.

Przy większych przepływach pewnie dolną połowę korpusu trzebaby wypełnić np. bioballami, żeby ograniczyć ruch wody przy wylocie, inaczej wydmuchiwałoby pęcherzyki gazu do akwarium - jeżeli komuś to przeszkadza.

[Mrozen]

Dijkstra, Super mi się podoba, też o tym myślę. Ja zamontuję jednak kolanka mosiężne skierowane do góry, co ułatwi lokalizację w szafce i ułożenie węży. Kombinuję jeszcze z patentem Sery z wirniczkami, bo rozpuszczalność CO2 w tym reaktorze jest porażająca. Mam dostęp do tokarki i frezarki, więc kombinować można na ful. Widzisz, każdy coś napisze, pokaże i można uniknąć wielu błędów. Mi się Twój pomysł podoba .

[Dijkstra]

Widzisz, każdy coś napisze, pokaże i można uniknąć wielu błędów. Mi się Twój pomysł podoba

Właśnie z tą myślą wrzuciłem zdjęcia i krótki opis - mnie również ten temat pomógł zbudować swój reaktor i bez niego pewnie zbudowałbym go gorzej.

Kombinuję jeszcze z patentem Sery z wirniczkami, bo rozpuszczalność CO2 w tym reaktorze jest porażająca

U mnie wydajność jest 100% i szacuje, że do 250l też by starczył. Niemniej jednak również zastanawiam się nad wirnikiem, a w zasadzie mieszalnikiem - koło z dużymi łopatkami, którego osią byłaby rurka wylotowa zatopiona w korpusie. Na wlocie wewnątrz korpusu można zamontować kształtkę kierującą strumień wody tak, żeby obracał kołem. Pomogłoby to w sytuacji, gdyby tworzyła się poduszka powietrzna pod deklem - ale że u mnie nie tworzy się, to nic na razie nie kombinuję.

[Mrozen]

Dijkstra, Ja dokładnie tak samo kombinuję z tymi wirniczkami osadzonymi na osi rurki wylotowej, co więcej chcę ją zrobić z kwasówki. Wtedy można zrobić odsadzenie dla oparcia wirniczków, coś w rodzaju łożyska obrotowego. Planuję założyć też wewnątrz pokrywy kolanko plastykowe skierowujące strumień wpadającej wody na wirniczki. Trzeba mieć jednak dość mocny filtr, bo jak widać słabsze filtry nie dają rady przepchnąć wody na zewnątrz i robi się poduszka gazu. Ja mam Eheima 2073 więc spoko.

[Jakuś]

Dijkstra powiedz mi czy dobrze rozumiem z tą złączką na PU, bo też właśnie sobie zamówiłem korpus z płaską pokrywką, z jednej strony masz złączkę z gwintem zewnętrznym, a z drugiej nakręcam na nią z gwintem wewnętrznym, to jest po prostu skręcone czy jakieś uszczelki jeszcze tam masz ?

Może ktoś mi jeszcze podpowie czy do węży tetry ex700 , będzie pasowała złączka na 1/2" od węża ogrodowego ?

[Dijkstra]

Dijkstra powiedz mi czy dobrze rozumiem z tą złączką na PU, bo też właśnie sobie zamówiłem korpus z płaską pokrywką, z jednej strony masz złączkę z gwintem zewnętrznym, a z drugiej nakręcam na nią z gwintem wewnętrznym, to jest po prostu skręcone czy jakieś uszczelki jeszcze tam masz ?

Teraz z kolei ja nie wiem, czy dobrze Cię rozumiem, więc może zdjęcie:



To jest jeden odlew (nie licząc nakrętki), pod 6-kątnym kołnierzem jest uszczelka (oring) - nie widać jej od tej strony. Jeżeli pokrywa jest gruba i dobrze wywiercisz otwór, to pewnie starczy samo wkręcenie - ja dla pewności od drugiej strony (czyli wewnątrz korpusu) przyłapałem to nakrętką.

[Dijkstra]

Tak jeszcze myślę, że gdyby w złączce obciąć ten nypelek na węzyk PU i wsadzić tam uszczelkę w formie wysokiego walca z jakiegoś mocno sprężystego materiału (kauczuk?), to można by przeciągnąć przez nią przewód od grzałki i skręcając nakrętkę sprasować uszczelkę wokół kabla tak, że połączenie uszczelniło by się na 100% - czyli tytułowy termoreaktor. I chyba tak zrobie, tylko muszę kupić krótką, plastikową grzałkę aquael'a i sprawdzić, czy wejdzie do korpusu...

[Plejstocen]

Dijkstra to co chcesz zrobić nazywa się 'dławik/dławica kablowa', tanie i pewniejsze rozwiązanie niż przerabianie złączki na wężyk.

[Jakuś]

mój reaktor działa dobrze, jednak mam zapytanie odnośnie rozpuszczania się CO2, mianowicie podaje około 2b/s, po wyłączeniu CO2 przez elektrozawór o godzinie 20, trzy godziny później nadal słyszę "pluskający" gaz w reaktorze, czy tak powinno być ?

[Dijkstra]

Raczej nie, dyfuzor jest pewnie zapowietrzony (albo w Twoim CO2 jest sporo innych gazów nie rozpuszczalnych w wodzie).
Odpowietrz korpus i sprawdź, czy za kilka dni będzie to samo.

[Jakuś]

Reaktor nie jest zapowietrzony, bo go odpowietrzyłem na początku, do rana w reaktorze nie ma już żadnych gazów, ale od wyłączenia CO2 przez jakieś 4-5 godzin dalej jest w nim gaz. Możliwe że to przez parametry wody jakie mam w kranówce, za twarda czy coś?

[Lozin]

A ja postanowiłem zmodyfikować reaktor, nie ma w nim grzałki bo na razie nie mam takiej potrzeby. Kupiłem reaktor 9' bo taki był i odwróciłem go do góry nogami miejsce gdzie jest odpowietrzenie (śrubka 1/8') wykorzystałem na wkręcenie z obu stron złączki zakręcanej na wąż 6mm na środku zainstalowałem rurę pp fi25 z mufą która jest podciągnięta prawie pod samą górę i cały czas uderza w poduszkę co2 która się tworzy przy górze natomiast z samego dołu woda nasycona co2 jest pompowana do akwarium dopiero co to złożyłem ale więc ciężko powiedzieć jaka jest skuteczność ale po wyłączeniu filtra i "nabiciu" poduszki z co2 na wysokość 3 cm i ponownym włączeniu filtra i wyłączenia co2 w ciągu około 10 minut została całkowicie rozpuszczona, zasada jest taka sama tylko że do góry nogami i odwrotnie jest podłączony wlot/wylot co sprawia ze całość jest zgrabniejsza i nie musiałem wiercić żadnych otworów, jako podstawkę wykorzystałem korek pcv fi100 w którym przewierciłem otwór na złącze wężyka i wyprowadziłem go z boku tego korka co sprawia ze stoi to stabilnie a wężyk się nie załamuje bo ma łagodny łuk. Na razie tylko taka fotka na szybko.


Aha a żeby go odpowietrzyć to wystarczy go odwrócić i powietrze zostanie wyrzucone do akwa ale wątpię żeby była taka potrzeba
P.s filtr ten ma gwinty 1' bo dopiero przy tym rozmiarze w środku w/g mnie jest wystarczająco duży przepływ mniejsze miały w środku dość mizerne otwory

[Lozin]

dołożyłem dyfuzor ceramiczny i przyciąłem trochę rurkę efekt fajny ale trochę słychać spiek
http://www.youtube.com/watch?v=FSWfzWlEOUA

[Drack]

IMO ten spiek jest nie potrzebny, ponieważ i tak tworzy się poducha co2 więc co za różnica jakimi pęcherzykami będzie do niej dolatywać co2?

EDIT: Ogólnie efekt mi się podoba wygląda na efektywny..!

[Lozin]

IMO ten spiek jest nie potrzebny, ponieważ i tak tworzy się poducha co2 więc co za różnica jakimi pęcherzykami będzie do niej dolatywać co2?

EDIT: Ogólnie efekt mi się podoba wygląda na efektywny..!

bo dzisiaj po powrocie do domu zastałem na tyle dużą poduchę (3cm)ze rura wystawała ponad powierzchnię wody a że mam stary spiek to postanowiłem go wykorzystać na pewno nie zaszkodzi zobaczymy co z tego wyjdzie.