Testy pH, gH, kH, NO3, PO4, Fe i inne - temat dedykowany

przez **maciekplastek** » So 30 gru, 2006

z tego co pamiętam , to gdy wlewałem dokładnie strzykawką 20ml i później sprzykawką "odpompowałem" nadmiar tak by było wg. znaczenia na fiolce to w srzykawce było ok.2ml , czeli tak jakby ta granica niby 20ml wynosiła w moim pojemniczku 18ml ...

teraz z troche innej beczki , widziałem ,że nie którzy oszczędzają na tych testach , bo wlewają 10ml i po 3 krople odczynników , a co z proszkiem :?:

Też staracie się go wsypać mniej~więcej połowe mniej :?:

pozdrawiam

przez **omulec** » So 30 gru, 2006

maciekplastek napisał(a):teraz z troche innej beczki , widziałem ,że nie którzy oszczędzają na tych testach , bo wlewają 10ml i po 3 krople odczynników , a co z proszkiem Też staracie się go wsypać mniej~więcej połowe mniej
pozdrawiam

No a jak? Oczywiście. Przy JBL NO3 da się pięknie podzielić - 5ml wody, jedna miarka, 3 krople. Przy JBL PO4 jest już gorzej, ale ja korzystam z małego wgłębienia na drugim końcu łyżki. Leję 3ml wody, 6 małych miarek (wchodzi 10 na 1 dużą "poprawną") i 9 kropli.

przez **dysp_r2** » Cz 04 sty, 2007

Witam!
Chciałbym podzielic się swoimi spostrzeżeniami co do dokładności testu PO4 Zooleka. Posiadam obecnie wyżej wymieniony i test PO4 Hagena. Jak ktoś wcześniej napisał ten Zooleka "to niewypał". Można przyjąc, że zaniża wynik PO4 ok.5 krotnie (0,2 Zoolek-1,0 Hagen). Właśnie w ten sposób zafundowałem sobie plagę krasnorostów, podjeżdzając PO4 (1,0- faktycznie 5,0 !!!) poprzez nadmierne dozowanie KH2PO4 i pomiary "tym niewypałem". :evil:

przez **Biedron9** » Pt 05 sty, 2007

Witam.Przedstawiam moje spostrzeżenia na temat stosowanych testów:

<a href="http://www.holenderskie.pl/sklep/index.php?cPath=81">NO3 Zoolek</a>
- bardzo dobra skala barwna w zakresie od 0-20mg/l
- dokładność jak się trafi, pierwszy był idealny, drugi totalnie zaniżał
- ogólnie nie polecam, (chociaż z pierwszego byłem bardzo zadowlony, ale nie kupuje bo to loteria)

<a href="http://www.holenderskie.pl/sklep/index.php?cPath=81">NO3 Hagen</a>
- kiepska skala barwna(odcienie różowego),im dłużej stoi tym bardziej ciemnieje
- dokładnośc słaba z powodów wymienionych powyżej
- ogólnie nie polecam

<a href="http://www.holenderskie.pl/sklep/index.php?cPath=81">PO4 SERA</a>
- skala barwna niezła, chociaż wskazania to odcienie niebieskiego
- dokładność testu była OK
- godny polecenia

<a href="http://www.holenderskie.pl/sklep/index.php?cPath=81">PO4 Zoolek
</a> - skala barwna jest OK (zółty, zielony niebieski i ciemny niebieski)
- z dokładnością róznie, generalnie nie można mu ufać
- nie polecam

<a href="http://www.holenderskie.pl/sklep/index.php?cPath=81">Ph Zoolek
</a> -jest OK godny polecenia

Obecenie zastanawiam się nad kupnem testów innych firm, czy ktoś wie jak wygląda skala barwna w testach JBL?

przez **Alchemik** » N 07 sty, 2007

Biedron9 napisał(a):
Obecenie zastanawiam się nad kupnem testów innych firm, czy ktoś wie jak wygląda skala barwna w testach JBL?

Witam
Osobiscie uzywam JBL PO4 i NO3. Przy PO4 jeszcze nie zdarzylo mi sie abym mial cos powyzej 1 ppm. Nie wiem czy to realny wynik z mojego akwarium czy cos z testem jest nie tak

Jesli chodzi o NO3 bardzo mi sie podoba. Tak jak ktos wczesniej pisal mozna podzielic dawke ktora badamy wode na pol i otrzymac zblizony wynik. Odzewa sie pewnie chemicy ktorzy zaraz powiedza ze wieksza ilosc odczynnikow to mniejszy blad itd. Zdaje sobie z tego sprawe ale wg mnie testy powinny sluzyc do badania orientacyjnego skladu wody a nie z wielka dokladnoscia. Wracajac do tematu skala testu na NO3 jest bardzo ladna i czytelna pomaga przy tym tzw kompaktor ktory pozwala na porowniania koloru poprzez czysta wode z akwarium.
Testy JBL maja jeszcze jedna wg mnie dosc wazna zalete. Mozna do nich dokupic uzupelnienie ktore kosztuje o polowe mniej niz caly test.

Pozdrawiam

przez **maciekplastek** » Pn 08 sty, 2007

mam pytanie do posiadaczy testu no3 sery , czy ten proszek rozpuszcza sie u was w 100% :?:

U mnie ile bym nie trząsł prubówką to nie chce się rozpuścić do końca

przez **Alchemik** » Pn 08 sty, 2007

Uzywalem testow Sery i JBL i w obu przypadkach proszek nie do konca sie rozpuszczal. Moze wypowie sie jakis chemik co to za proszek ale w kazdym badz razie nie rozpuszcza sie on do konca.

Pozdrawiam
Al

przez **pawelw76** » Śr 10 sty, 2007

Witam !!

Dopiero zaczynam po 12 latach przerwy z akwarystyką i mam pytanie odnośnie testów.
Jakie potrzebuje na początek ? Troszkę się wypstykałem z kasy, myślałem o komplecie zooleka ale po przeczytaniu całego wątku już nie jestem przekonany do tych testów.

Serdecznie pozdrawiam !!

przez **labeo** » Śr 10 sty, 2007

Wg. instrukcji JBL ten proszek ma się nie rozpuścić całkowicie w teście na NO3.
Co jest panowie, nie macie instrukcji do zakupionych testów? Przecież tam wszystko napisano jak krowie na granicy :lol:

przez **maciekplastek** » Cz 11 sty, 2007

@labeo prosze czytać ze zrozumieniem , :!:

chodzi o test sery na no3 , sery i co by w instrukcji nie pisało , to proszek sie rozpuścic nie chce

przez **labeo** » Pt 12 sty, 2007

Alchemik napisał(a):Uzywalem testow Sery i JBL i w obu przypadkach proszek nie do konca sie rozpuszczal.Al

Odpowiadałem na ten post więc uważaj na to jak zwracasz komuś uwagę. A w teście sery nie ma instrukcji? Kiedyś go używałem i chyba wszystko było napisane więc czytaj instrukcje ze zrozumieniem :!:

przez **maciekplastek** » Pt 12 sty, 2007

Skąd wiesz ,że nie czytam ze zrozumieniem :?:

myślisz ,że tylko ty to umiesz robić :lol:

Pisze tylko ,żeby wsypać proszek i tyle nic nie ma o rozpuszczaniu ...
p.s.nie wiedziałem komu odpowiadasz , gdyż napisałeś " co jest panowie ..." myślałem ,że to też do mnie .

przez **Leszek Lewkowski** » So 13 sty, 2007

Dzisiaj stałem się posiadaczem kolejnego testu Zooleka nz NO3.Poprzednie , a byo ich kilka były dość udane tzn po sprawdzeniu roztworem kontrolnym nadawały się do użytku pomimo niewielkich niedokładności.Aż do dzisiaj .Otwieram pudełko robię pomiar i zdziwienie , kolor w fiolce cytrynowy czyli wg skali barwnej mniej niż zero.Zdziwiłem sie bo z rana robiłem pomiar starym testem i było 5ppm.No to jeszcze raz pomiar starym testem-5ppm :?:

O co chodzi? :?:

Uwagę moją zwróciła fiolka nr 2 z białym krystalicznym proszkiem.W starych testach w tej fiolce zawsze był szary , nierozpuszczalny.A ten nowy się rozpuszcza.Jeszcze robię roztwór kontrolny 5ppm.Kolejny pomiar-mniej niż zero, cytryna.Wnioski -w poniedziałek zwrot do sklepu a jak nie przyjmą to awantura

Dzisiaj straciłem resztki zaufania do testów firmy Zoolek.Niedawno nabrałem się na PO4 , teraz na NO3.Dosyć!Ludzie ,zwracajmy masowo te testy bo Oni dalej będą nas nabijać w butelkę.A ciekawe co na to właściciel tej firmy?Nie czyta naszego forum?

przez **kyzak** » Pn 15 sty, 2007

Co do testu NO3 Sery i proszku nr2.
U mnie sie on nie rozpuszcza. Robiąc pomiar daję 10 ml wody czyli połowę i tyle samo odczynników (czyli połowę). Nie ma co przesadzać moim zdaniem z dokładnością dodania proszku daje ok połowę- kiedyś zrobiłem test dałem ok połowe gdy odczytałem wynik to dosypałem jeszcze całą " łyżeczkę" z czubkiem gdy odczytałem wyniki były identyczne. :wink:

przez **labeo** » Pn 15 sty, 2007

Zakładam że w teście na NO3 powstaje roztwór nasycony ,czyli ile byśmy nie dosypali tego specyfiku to po rozpuszczeniu odpowiedniej ilości wskazanie nie zmieni się. Dlatego pewnie w instrukcjach jest taka ilość aby na pewno powstał roztwór nasycony więc ilość proszku jest trochę większa stąd nie rozpuszcza się wszystko. Podsumowując:
W testach na NO3 zawsze powinno zostać trochę proszku na dnie.
Jeśli się mylę proszę jakiegoś chemika o sprostowanie.

przez **maciekplastek** » Pn 15 sty, 2007

no dokładnie ile nie mieszam na dnie się osadza , o to mi chodziło dziękuje za odp.
pozdrawiam

przez **kyzak** » Pn 15 sty, 2007

Przeglądając to forum widzę że dużo osób pochodzi z Łodzi tak samo jak Zoolek tak więc czy mógłby sie ktoś poświęcić i odwiedzić firmę osobiście z wadliwymi testami? Przecież to są jaja co oni robią

tak nabijać klientów butelkę. Śmiać mi sie chciało jak zobaczyłem że firma ma 25 lat. Tak pozatym to czytajcie od początku sobie (nie rozbić monitora

)
http://www.zoolek.pl/index.php3?id=o_firmie&id_lang=pl
Na zachętę pare cytatów :lol:

"Firma ZOOLEK od ponad 20 lat zaopatruje akwarystów i miłośników ozdobnych sadzawek w testy do badania wody i preparaty o różnorodnym zastosowaniu."
"Jesteśmy obecnie najbardziej znaczącym krajowym producentem testów dla akwarystyki."
"Produkowane przez nas Aquatesty trzykrotnie zdobyły pierwsze miejsce w rankingach miesięcznika "Nasze Akwarium" w konkurencji z testami wiodących firm zagranicznych."

przez **omulec** » Pn 15 sty, 2007

A ja dziś smętnie siadłem przy kawie i testach i popatrzyłem ze zdumieniem na mój test FE Sery... Jak ja mam wykorzystać tę puszkę proszku, skoro podaje się tylko 2 malutkie miarki (miarki to za dużo powiedziane :lol:

) przy jednej butelce płynu? Ile wam zostawało prochu jak płyn się kończył?

przez **adam1_aa** » Śr 17 sty, 2007

Witam,mam problem z pomiarem fosforanów testem zooleka,po zakończonym pomiaże kolor wskazuje na najwyższe stężenie.Podmieniam wodę regularnie co 2tyg.i nic.Mam następujące parametry wody:pH6,8,gH15,kH6,NO3-5,noi te fosforany na maxa.CZy może mi ktoś pomóc?Kupiłem wkład do filtra na zbicie ich 3dni temu i narazie bez zmian...

przez **pts** » Śr 17 sty, 2007

adam1_aa napisał(a):Witam,mam problem z pomiarem fosforanów testem zooleka,po zakończonym pomiaże kolor wskazuje na najwyższe stężenie.Podmieniam wodę regularnie co 2tyg.i nic.Mam następujące parametry wody:pH6,8,gH15,kH6,NO3-5,noi te fosforany na maxa.CZy może mi ktoś pomóc?Kupiłem wkład do filtra na zbicie ich 3dni temu i narazie bez zmian...

proponuje wyrzucić test zooleka na PO4 do śmieci - ja przez niego nabawiłem się swego czasu pięknych zielenic a potem zakwitu, przekłamywał u mnie w stosunku do JBL'a 10 krotnie :!:

Testy pH, gH, kH, NO3, PO4, Fe i inne - temat dedykowany

Kto przegląda forum