Istnieje wiele mitów wokół paletek ale wszystkie mają swoje korzenie głęboko w przeszłości.
Przypuszczam, że hodowcy celowo trochę ubarwiali rzeczywistość aby dodać sobie splendoru. Takie ówczesne budowanie image'u.
Czasami to się obraca przeciwko nim bo ludzie rezygnują z trzymania tych ryb (nawet gdy mają na to warunki) przeświadczeni o ich kosmicznych wymaganiach.
Z drugiej strony można się im nie dziwić, wielu ludzi chce trzymać paletki aby pokazać znajomym jacy to oni specjaliści i jakie trudne w chowie ryby mają.
PS. Ja jednak jestem za zdroworozsądkową edukacją akwarystów. To co można powiedzieć to upowszechniać. Szczegółów w których tkwi udana hodowla i tak nikt nie zdradzi. W sumie to i tak przeciętnemu akwaryście są one niepotrzebne.
PS do PS. Na pewno sprzedaż ferrari by nie wzrosła jakby zaczęli trąbić, że oni i fiat to jedna firma.