Thayeria boehlkei - hokejówka amzońska

[Ulvhedin]

Witam,

Udało mi się w sobotę zakupić 10 szt. Naczytałem się, że super tworzą stadko i trzymają się razem i tak było przez 3 dni ładnie razem pływały. Nie dość, że po 3 dniach się pokłóciły i każda siedzi w innym kącie zbiornika to jeszcze 3 mi padły po podaniu micro .

Znacie jakąś fachową lekturę o rybciach łącznie z opisem ich wrażliwości na chemię? Albo może własne doświadczenia?

Z góry dziękuję

[Dominik Gąsiorek]

moim zdaniem nie od mikro padły...najczęstszą przyczyną padania zakupionych swieżo ryb jest przeprowadzona za szybko i bez pomyślunku chemiczna kwarantanna która prowadzi do wyjałowienia przewodu pokarmowego z bakterii symbiotycznych i nieprzyswajanie pokarmu...umierają z głodu mimo że jedzą...ile w tym prawdy nie wiem ale taką teorie usłyszałem kiedyś w hurtowni... to że przez pierwsze 3 dni trzymały się w kupie jest oczywiste...stres...teraz się troszkę rozochociły więc nie muszą się trzymać w zbitej ławicy...nie czują się zagrożone...swoją drogą hokejówka jest IMHO strasznym brzydalem

[Ulvhedin]

.swoją drogą hokejówka jest IMHO strasznym brzydalem

ee tam mnie się podoba bardziej by mnie uszczęśliwiły jakby razem w ławicy sie trzymały

[Doody]

Hokejówki potrafią pięknie pływać w ławicy Moim zdaniem ładniej niż Razbory klinowe, ale to wymaga dużego stada w dużym zbiorniku. Widziałem kiedys "stadko" około 60 szt. w 600l.. cudeńko

[Ulvhedin]

Ja widziałem kilka filmików i pięknie to wyglądało jak sie razem trzymały w ławicy