Transport krewetek samolotem. Co i jak.

[MamaMaxa]

Witam.
Będąc w Polsce chcę kupić około 40 krewetek, myślę o Amano, Babaulti i może kilku większych. Zastanawiam się jak najlepiej zapakować zwierzęta żeby doleciały bez szkody na zdrowiu ? Woreczek foliowy, do środka jakaś gąbeczka żeby miały się czego trzymać i...? Będę mieć dość pełny bagaż więc pudło styropianowe odpada. No i pytanie bardzo ważne. Czy Polski pomysłowy rząd nie ma jakiejś klauzury o zakazie transportowaniu ryb i krewetek ? Wolałabym nie byc posadzona o przemyt
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
B.

[tomy]

temat godny obgadania.

[tomy]

odezwij sie do mnie na gg.

[MamaMaxa]

Jak wróce do Szkocji bo tutaj nie odpalam gg, maz okupuje kompa. Dzisiaj wracam, chyba ze odwolaja lot z powodu sniezyczy.

[tomy]

9387448 gg

[MamaMaxa]

No to jak, może ktoś już wiózł krewetki czy ślimaki z Polski ? Dodzwonić się do linii lotniczej nie ma szans, zresztą sądzę że sami nie wiedzą. Powiedzą regułkę typu, tylko psy i koty lub żadne zwierzęta i to tyle.
Naprawdę nikt nic nie wie ?

[szatek0000]

Witam moze odswieze troszke temat co do lotu tanimi liniami to tak jak ktos wspomnial tylko pies przewodnik .... co do rybek , krewetek i calej reszty skorupiakow to radze zapakowac w butelke plastikowa ja owinac jakims ubrankiem i do bagazu - oczywiscie duzego - ktorego zdajemy na lotnisku ... oczywiscie nic nie wspominamy o tym ze cokolwiek tego typu mamy w torbie... Przewozilem tak i rybki i krewetki - zero problemu .... Wszystko poszlo OK! pozdro ...

[MamaMaxa]

Spróbuję tak paletku przemycić