Strona 1 z 1

przyczyny uszkodzeń muszli u anentome helena

PostNapisane: Pt 20 kwi, 2012
przez Dominik Gąsiorek
Jak w temacie...zauważyłem już jakiś czas temu że końcówki (rożki) skorupek są białawe i postrzępione a w kilku przypadkach po prostu ich nie ma...nie wiem co może być przyczyną takiego stanu i raczej wykluczam braki wapnia z uwagi na kranex i jego parametry a i inne pospolite ślimaki mają się bardzo dobrze... może dać im coś konkretnego do szamania? macie jakieś propozycje?

PostNapisane: Pt 20 kwi, 2012
przez Dijkstra
A świderki, ampularie masz i mają się dobrze, czy te pozostałe to np. zatoczki, rozdętki?

Bo o ile u mnie zatoczki / rozdętki dają radę, o tyle większe z większą muszą wyglądają średnio i karłowacieją - IMHO wpływ CO2, z tego, co pamiętam też dość ostro gazowałeś.

PS. Witamy w klubie pozbawionych awatara [;

PostNapisane: Pt 20 kwi, 2012
przez Dominik Gąsiorek
Dijkstra napisał(a):czy te pozostałe to np. zatoczki, rozdętki?


dokładnie tak...
Dijkstra napisał(a):CO2, z tego, co pamiętam też dość ostro gazowałeś.


a wiesz że możesz mieć rację? wyleciało mi to z głowy...rzeczywiście zakwaszanie wody co2 źle wpływa na muszelki...tzn ślimacze muszelki :P

PostNapisane: Pt 20 kwi, 2012
przez Dijkstra
Nawet nie wiem, czy chodzi o samo PH - chyba po prostu chodzi o to, że gaz agresywnie rozpuszcza wapienne muszelki - w końcu tak działa kalkreaktor w solniczkach...

PostNapisane: Pt 20 kwi, 2012
przez lipton
2pac01 napisał(a):a wiesz że możesz mieć rację? wyleciało mi to z głowy...rzeczywiście zakwaszanie wody co2 źle wpływa na muszelki...tzn ślimacze muszelki :P
Dijkstra napisał(a):chodzi o to, że gaz agresywnie rozpuszcza wapienne muszelki

dokładnie tak jak piszecie też tak załatwiłem kilka helenek :/

PostNapisane: Pt 20 kwi, 2012
przez Marcin Bielak
Ciekawy temat, też mam problem z helenkami, we wszystkich baniakach, przeżywają max 2-3 miesiące tyle że co2 na maxa...

PostNapisane: Pt 20 kwi, 2012
przez 3promile
Bez przesady; z tych samych powodów powinny wam się rozpadać krewetki, a ryby powinny cierpieć na skoliozę. U mnie przy GH=KH=6 bezkręgowce mają się dobrze.Kwas węglowy jest kwasem "słabym" więc tu nie doszukiwałbym się przyczyny - słaby kwas węglowy po prostu nie miałby czasu zaatakować wrednie muszle naszych kochanych ślimunów. Poszukałbym jej raczej w stężeniu soli magnezu, jodu i potasu.

PostNapisane: Pt 20 kwi, 2012
przez Dijkstra
Ale krewetki nie mają pancerzyka stricte wapiennego, tylko chitynowy wysycony CaCO3, poza tym wysokie stężenia CO2 krewetkom też nie służą...
Co do ryb, ich szkielet również nie styka się bezpośrednio z nasyconą CO2 wodą, ale i tak miałem kiedyś molinezje w mocno gazowanym akwarium o wcale nie miękkiej wodzie i po 1.5 roku miała wciąż 3cm... co prawda bez skoliozy, ale urosnąć nie urosła.

PostNapisane: Cz 10 maja, 2012
przez pawcio449
Ja też odkąd mam co2 zainstalowane w baniaku to ryby jakoś słabo rosną wcześniej rosły jak na drożdzach.Co2 na pewno ma jakiś wpływ na muszę ślimaków w jednym baniaku z co2 świderki też mają pokruszone końcówki muszelek i są białe,w drugim baniaku bez co2 są normalne ładne ostre i brązowe.

PostNapisane: Cz 10 maja, 2012
przez Dijkstra
Co do ryb - na pewno przy wysokim CO2 i niskim KH karłowacieją molinezje i mieczyki. Gupiki znoszą to trochę lepiej/dobrze.
Nie zauważyłem wpływu na wzrost inesów i tęczanek filigranowych. Pseudomugile i lśniącooczki normana - jeszcze nie wiem, są ciągle dość młode.

PostNapisane: Cz 10 maja, 2012
przez Ulvhedin
Dijkstra napisał(a):lśniącooczki normana - jeszcze nie wiem, są ciągle dość młode
a to one coś jeszcze urosną?

Chyba zmienię cała obsadę bo te Twoje rybcie mi się podobają :lol:

PostNapisane: Cz 10 maja, 2012
przez Dominik Gąsiorek
identyko jak pseudomugile

PostNapisane: Pt 11 maja, 2012
przez Dijkstra
2pac01 napisał(a):identyko jak pseudomugile


W 95% się zgodzę. Tak samo towarzyskie, tak samo wścibskie. Przy mojej temperaturze barwowej światła potrafią zlać się z tonią wodną i wtedy widok 30 par połyskujących na niebiesko samych oczek jest niesamowity. Trzymają się z resztą razem z pseudomugilami; widać, że razem dobrze sie czują. Jedyne co, to nie skaczą aż tak bardzo.