dlaczego moje pupile się duszą ???

dlaczego moje pupile się duszą ???

Postprzez kaczorr » Pn 30 lis, 2009

Siemka wszystkim!!!
Mam malutki problem...a właściwie wielki...
Akwarystyką zajmuję się juz kilkanaście lat ale takiego problemu niet.
Akwa 240l,oswietlenie 170W przez 10h, filtry to 2 eheimy 2224 - deszczownia na całęj długości akwa - 2 cm pod wodą, co2 dozowane przez 8H na noc wyłączane.

nawożenie metoda ei, kh-10, ph od 7 do 7,5,,,,NO2 - 0

Obsada to jakieś 30 ryb, nic specjalnego,,,,jakieś neonki,kilka brzanek,kilka sumików i kilka glonojadów - tak więc nic wielgachnego!!!

Od około tygodnia moje rybcie padają, ewidentnie widać,że problemem jest brak tlenu - większość z nich przed zapaleniem światła "dziubkuje" - łyka powietrze, reszta też nienaturalnie oddycha :roll: :cry: .
..w dzień mogę podawać potężne ilości co2 i tego objawu nie ma - mają się świetnie.
Problem jest zawsze nad ranem - taki cichy nocny zabójca :sad:
Od 4 dni nie podaję w ogóle co2 i objawy są te same - rybki się duszą- rano zawsze 1 lub 2 padniętę a reszta pływa przy powierzchni wody(brak tlenu)
...co może być przyczyną????
proszę pomóżcie :!: :!:
kaczorr
Poznaje temat
 
Posty: 69
Dołączył(a): Śr 26 kwi, 2006
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Bartosz Grela » Pn 30 lis, 2009

W nocy rośliby również pobierają tlen. Tym więcej im szybciej rosną. Jeśli zalezy Ci na rybach ( a napewno) to zadbaj o napowietrzenie wody w nocy. Wystarczy brzęczyk z kostką naowietrzającą, lub tak jak ja to kiedyś zrobiłem - mały filtr wewnętrzny który dzięki wylotowi tuż pod powierzchnią wody natleniał ją cicho i skutecznie. Brzęczyk lub filtr ppodłącz pod zegar sterujący tak by ten uruchamiał napowietrzanie jakieś 2 godziny po zzgaszeniu światła i wyłanczał się gdy to się zapali.
Avatar użytkownika
Bartosz Grela
Moderator
 
Posty: 2047
Dołączył(a): Cz 03 lis, 2005
Lokalizacja: Wrocław
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez kaczorr » Pn 30 lis, 2009

rozumiem Cię doskonale :roll: , jednak całe życie aqwa było bez napowietrzania - jedyne co to ruch tafli wody poprze deszczownie i było wszystko OK :roll: .
Co się mogło stać,że nagle brakuje powietrza?
kaczorr
Poznaje temat
 
Posty: 69
Dołączył(a): Śr 26 kwi, 2006
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez markis » Pn 30 lis, 2009

Nie wiem czy nawet w gęsto obsadzonym akwarium rośliny mogłyby zużyć wyprodukowany za dnia tlen. Osobiście trochę w to wątpię.

Może masz brudne filtry, dużo obumarłych fragmentów roślin bądź dawno nieodmulane podłoże, niezjedzona karma.
To są czynniki, które wpływają na zapotrzebowanie na tlen przez bakterie rozkładające materię organiczną.

...albo z drugiej strony jak ze wzrostem Twoich roślin?
Jeżeli ten wzrost szwankuje to oznacza również, że wyprodukowanego tlenu za dnia może być za mało.

Przydałby się skimmer dla polepszenia wymiany gazowej.
Czy zauważasz bąbelkowanie roślin? Przy takim świetle jak Twoje to po 2-3 godz. od jego włączenia powinieneś zauważyć pierwsze bąbelki z roślin. Jeżeli nie to przyjrzałbym się Co2.

pzdr
Avatar użytkownika
markis
Poznaje temat
 
Posty: 65
Dołączył(a): Śr 28 lip, 2004
Lokalizacja: Szczecin
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Amoeba » Pn 30 lis, 2009

Niedobory tlenu moga spowodowac wzrost NO2, ktory jeszcze spoteguje efekty jego niedoborow (NO2 ma wieksze powinowactwo do hemoglobiny niz O2).

Zgodze sie z Bartkiem. Wlacz napowietrzanie 24 na dobe.
Jesli to O2 to objawy powinny ustapic natychmiastowo.
Jesli to NO2 to zajmie to kilka dni.
Avatar użytkownika
Amoeba
Zainteresowany tematem
 
Posty: 243
Dołączył(a): So 22 mar, 2008
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Bartosz Grela » Pn 30 lis, 2009

Przy szybkim wzroście roślin i ich ilości pobór O2 rzez rośliny może zuborzyć O2 w nocy.
A wysokie CO2 tylko to spotenguje przyduchę.
Napowietrzanie w ciągu dnia to przesada.
Avatar użytkownika
Bartosz Grela
Moderator
 
Posty: 2047
Dołączył(a): Cz 03 lis, 2005
Lokalizacja: Wrocław
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Amoeba » Pn 30 lis, 2009

Bartek napisał(a): Napowietrzanie w ciągu dnia to przesada.

Przy zdrowym zbiorniku z bablujacymi roslinami tak, jednak w tym przypadku ze zbiornikiem jest najwyrazniej cos nie tak i my tu ratujemy zycie :mrgreen:
Avatar użytkownika
Amoeba
Zainteresowany tematem
 
Posty: 243
Dołączył(a): So 22 mar, 2008
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez kaczorr » Wt 01 gru, 2009

Panowie dzięki za zainteresowanie tematem :razz: :wink:
napowietrzanie...hmmmm....nigdy w życiu nie miałem napowietrzacza i nie planuję jego zakupu :smile:
w aqwa dzieje się coś złego - to fakt, jednak najlepsze napowietrzanie to ruch wody - i tego nikt we mnie nie zmieni, nawet przy ospie i leczeniu temperaturą nie używałem napowietrzacza tylko deszczownię nieco wyżej umieściłem :roll: :lol:
....filtry czyszczone miesiąc temu - więc na pewno są Ok, zresztą podałem wartość no2 - jest ewidentny jego brak - chociaż w test śmiem powątpiewać...
....wczoraj zrobiłem podmianę 40% i totalne odmulanie - z wielkim bólem, bo aqwa roślinne i z reguły odmulanie raz na rok lub rzadziej :sad: - i zawsze wszystko jest cacy
....swoją drogą może być,że własnie teraz odpaliłem bombę z opóźnionym zapłonem(odmulanie) :sad:
...tak jak wspominałem przypadek taki pierwyj raz - ale zobaczymy co z tego wyniknie

dam znać co i jak i dzięki :grin:
kaczorr
Poznaje temat
 
Posty: 69
Dołączył(a): Śr 26 kwi, 2006
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez elfir » Pn 28 gru, 2009

A moze siarkowodów w podłożu zatruwa dolne partie wody? A ryby w nocy pływają przy dnie. Mnie dopadł pogrom ślimaków i krewetek z tego powodu. W dzień ok, a w nocy pady.
Zastosowałam głowicę mieszającą nocą wodę zamontowaną tuż przy dnie.
elfir
Stały bywalec
 
Posty: 408
Dołączył(a): Pn 05 lip, 2004
Lokalizacja: Poznań
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy


Powrót do Niepożądani goście, choroby, pasożyty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron