Choroba ryb

Choroba ryb

Postprzez bravo200 » Cz 10 gru, 2009

Witam przepraszam że tutaj piszę ale nie mogę nic znaleźć na ten temat otóż zauważyłem u skalarów na oczach takie białe plamki co to może być w akwarium mam ospe ale niewiem co mogę podać żeby się jej pozbyc temperature wody juz podniosłem kupiłem lek na ospe ale mieczyki i kosiarka są ciągle przy grzałce. Proszę poradzcie co robic
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » So 12 gru, 2009

Padło mi około 30 rybek i niewiem co robić po akwarium pływają takie białe resztki jakby rybek. Chyba konieczny jest restart ale co jeszcze zrobić. Rybki które przeżyły włożyć do miski mam duże glonojady nie zmieszczą się do akwarium małego którego mam. Powiedzcie proszę co mam robić z roślinkami, żwirem 30 stopni w akwarium nie podziałało.
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez calypso83 » N 13 gru, 2009

co za lek kupiłeś , ja podmieniłbym z 50 % procent wody na czystą odstaną tak ze 3 razy co 2-3 dzień
calypso83
Początkujący
 
Posty: 35
Dołączył(a): N 15 lis, 2009
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » N 13 gru, 2009

Kupiłem zieleń zostało tylko pare rybek z mojej obsady. Muszę poczekać aż choroba całkowicie minie wtedy na nowo powstanie tam życie. Ale u skalarów na oczach widzę niepokojące objawy. Te oczy są takie białe i jakby coś z nich wychodziło. Co to może być. Udało mi sie jeszcze przed tą tragedią nagrać filmik jak wyglądało moje akwarium.
http://www.youtube.com/watch?v=qxG3_aJhzrw skromnie ale życie w nim było. Chciałbym żeby te rybki które pozostały wyzrdrowiały i zostały.
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez shine » N 13 gru, 2009

Co do filmiku - bardzo ładne skalary :grin:
A co do problemu - ja proponuje zrobić restart a jakby pojawiły się jeszcze problemy to często podmieniać wodę .
Avatar użytkownika
shine
Początkujący
 
Posty: 29
Dołączył(a): So 12 gru, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » N 13 gru, 2009

Nie restartu nie chce robić. Poczekam jeszcze tak do środy i zobacze czy przejdzie. Już co niektóre czują się lepiej. Tylko niepokoją mnie te oczy może to jakiś pasożyt. Zostało mi tylko parę rybke z tego filmiku. 4 skalary, 2 glonojady, 2 bojowniki, zalobniczka, gurami mozaikowe. Zastanawiam się czy oddać wodę do analizy(sanepid) czy też robi takie rzeczy oczywiście zapłace za to. Chce wiedzieć koniecznie co to jest.
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez shine » N 13 gru, 2009

Ok , tylko pamiętaj o częstych podmiankach wody .
Z taką chorobą nie spotkałam sie jeszcze , żeby tak ` niszczyło ` oczy ryb .
Jeżeli chcesz wiedzieć co to jest no to woda do analizy .
Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia rybek ; )
Avatar użytkownika
shine
Początkujący
 
Posty: 29
Dołączył(a): So 12 gru, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » Pn 14 gru, 2009

Kupiłem jeszcze lek przeciwko pasożytom bo dziwne żeby na ospe zdechło tyle ryb. To produkt sery costapur. Temperaturę obniżyłem do 28 stopni ponieważ roślinny już padają. A rybki z dnia na dzień trochę lepiej wyglądają. Pytałem w sanepidze ile kosztuje badanie wody graniczy to w cenie do 200zł więc lepiej samemu sprawdzić sobie. Podesłać zdjęcie z mikroskopu i ktoś z forum może pracuje w laboratorium i może pomoć. Jeszcze przeczekam ten tydzień cały oby się pozbyć tego badziewia.
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » Cz 24 gru, 2009

Witam mówiłem wam że od jakiegoś czasu walcze z jakąś choroba w akwarium już naprawdę niewiem co to jest. Wczoraj kupiłem parę rybek bo myślałem że to już minęło ale okazuje się że nie. Te co kupiłem dzisiaj wyłowilem. Co to może być za cholerna choroba. Glonojady tę zposzly a wczorja kupiłem sobie małe, żałoboniczki i danio. Jeszcze żałobniczka pływała ale była jakby taka biała, oczy jakby coś chciało z nich wyjść i usta takie dziwne. Powodzcie co to może być i co mam robić . Te rybku które pozostały czują się dobrze. Wpuszczone do akwarium giną.Żałobniczka traciła równowagę jak pływała. Czy to może znak że pora zlikwidować akwarium. Chociaż mam je tyle lat od małego 10litrowego akwarium później 60, 112 i teraz 450 litrów moje marzenie z dziedziństwa. Proszę was o pomoc
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » N 27 gru, 2009

Widać nikt nie wiem co zrobić. Dzisiaj wyleje około 40% wody. Reszta następnym razem. Czy mam dodać pożyteczne bakterie???
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Konio-ziom » N 27 gru, 2009

Nie kupuj na razie rybek.
Masz jeszcze te stare akwaria ?
Ostatnio zmieniony N 27 gru, 2009 przez Konio-ziom, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
Konio-ziom
Poznaje temat
 
Posty: 89
Dołączył(a): So 26 gru, 2009
Lokalizacja: Katowice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » N 27 gru, 2009

Nie nie mam 112l sprzedałem wujkowi, 60 litrowe pękło. Mam małe 25 litrowe. Ale to za małe na skalary i inne rybki. Niewiem co mam robić.
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » N 27 gru, 2009

wlasnie ide sie brac za czysczenie
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » Pn 28 gru, 2009

Już po nim teraz się zastanaiwam czy kupić jakąś rybke i zobaczyć czy się uda. Jeden skalar ma całe oko białe i coś z niego wyłazi jakby pleśniawka. Czym mam to leczyć czy już nie da się zrobić. Czy móglby ktoś odpisać. Prosze was od 2 tygodni o pomoc ale jakoś chętnych nie widać. Jesteście bardziej doświadczeni więc chciałbym się od was dowiedzieć co mam zrobić. Proszę
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » Pn 04 sty, 2010

Witam dzisiaj rozmawiałem z jedym panem na temat tej choroby. Ponoć to choroba importowana. Czyli po wpuszczeniu nowych ryb pasożyt atakuje i ryba zdycha. Powiedział że najlepiej pozbyć się tych ryb. Ale wiecie co żal bo niektóre są ze mną długi czas już. Poczekam jeszcze 3 tygodnie. A w następnym tygodniu zakupie rybke na próbe żeby zobaczyć czy wszystko jest już ok. Liczyłem na pomoc od was nie doczekałem się. Ale może komuś coś to pomoże.
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Konio-ziom » Pt 08 sty, 2010

Nie powinno się kupowac rybek "na próbe", bo to w pewnym sensie męczenie zwierząt.
A czy to co się dzieje rybkom wygląda tak:
Obrazek
Avatar użytkownika
Konio-ziom
Poznaje temat
 
Posty: 89
Dołączył(a): So 26 gru, 2009
Lokalizacja: Katowice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » So 09 sty, 2010

Wiesz wygląda podobnie lecz nie widze nic w środku tylko biały punkt jak wychodzi
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Konio-ziom » So 09 sty, 2010

Tu masz wszystko o tej chorobie na którą mogą chorować twoje rybki:
CHOROBA: KATARAKTA (ślepota)
PRZYCZYNA: Wywołują ją larwy przywry Diplostomum, zazwyczaj przeniesione do akwa wraz ze ślimakami, rzadziej z pokarmem lub roślinami.
PRZEBIEG: Jedna z form cyklu rozwojowego robaka (tzw. cerkaria) wnika do naczyń krwionośnych rybki poprzez skórę, a następnie przedostaje się do oka, powodując ślepotę.
SKUTKI: U dużych i silnych ryb - ślepota, słabsze giną na skutek zatkania naczyń krwionośnych.
OBJAWY: Zbielenie lub zmętnienie soczewki oka, pod mikroskopem (jak ktoś posiada) można zobaczyć larwy przywry.
LECZENIE: Brak zabiegów leczniczych prowadzących do wyleczenia. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby należy usunąć z akwarium wszystkie ślimaki
Avatar użytkownika
Konio-ziom
Poznaje temat
 
Posty: 89
Dołączył(a): So 26 gru, 2009
Lokalizacja: Katowice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez bravo200 » So 09 sty, 2010

Możliwe kupowałem przez (link) ślimaku ampularie. Jeden skalar już nie ma oka zostało mu jedno. Ale czym mam leczyć. Żeby się tego pozbyć. Co mam zrobić. Dziękuje za pomoc. Ślimaków w akwarium nie mam za to woda jest mętna była podmieniana ostatnio. W poniedziałek znów będe wylewał.
Avatar użytkownika
bravo200
Poznaje temat
 
Posty: 90
Dołączył(a): Pn 28 lip, 2008
Lokalizacja: Lębork
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Postprzez Konio-ziom » N 10 sty, 2010

Konio-ziom napisał(a):LECZENIE: Brak zabiegów leczniczych prowadzących do wyleczenia. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby należy usunąć z akwarium wszystkie ślimaki

Napisałem wyżej :roll:

Jak to skalar niema oka ?
Odpadło mu z tego czy niewidać go bo jest takie białe ?

A mentna woda to np. u mnie żaden problem, dzisiaj robiłem restart swojego zbiornika i cały czas jest mętna, przy podmianach też, ale przestaje taka byc po 2-3 dniach, musze zrobi testy :grin:

PS.Nigdy niekupuj żadnych zwierząt na (link), bo skąd masz pewność że dostaniesz zdrowe ?
Avatar użytkownika
Konio-ziom
Poznaje temat
 
Posty: 89
Dołączył(a): So 26 gru, 2009
Lokalizacja: Katowice
Głosował : 0 razy
Ilość głosów: 0 razy

Następna strona

Powrót do Niepożądani goście, choroby, pasożyty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron