Nie wiem skąd ale niestety przywlokłem do zbiornika tą niesympatyczną chorobę.
Rybki udało mi się przeleczyć ale z tego co wiem zwierzęta które są w zbiorniku nigdy już nie pozbędą się do końca tej choroby. W najbliższym czasie planuje reset zbiornika i w związku z tym mam pytanie bardziej doświadczonych hodowców:
- czy ślimaki (helenki) też mogą przenieść posocznice?
- czy filtr kubełkowy też muszę zresetować czy jednak mogę go wykorzystać?
- czym zdezynfekować zbiornik po zlaniu wody?
Będę wdzięczny za doświadczenia w walce z tym choróbskiem.