akwa: 112l
filtr jbl e900
temp 26 - 27 st.
podłoże ASII + CO2 i nawożenie solami, generalnie mniej lub bardziej typowy roślinniak
dużo roślin,
obsada:
1 zbrojnik niebieski
1 otos
24 neony
3 ramirezy
3 kiryski panda
ok. 20-30 krewetek babaulti
~5red cherry
Chhory wydaje się być otosek i 2 neony,
objawy u neonów:
-wytrzeszcz oczu
-1)jeden ma jakąś narośl na pyszczku, taki bąbel,
-2)drugi ma jakby podskórne wybrzuszenia na ciele - ciężko to ująć na zdjęciu
-wydaje mi się że mają bardziej napęczniała brzuchy od pozostałych
oba osobniki pobierają pokarm ten pierwszy nr 1) na fotkach, oddał normalny brązowy kał
-3)otos:
- jest jakby napęczniały
Około miesiąc temu padła mi jedna -4) ramireza - piękna była - na początku widać było 2 białe kropki na głowie, później był wytrzeszcz, dziwna bulwa podskórna, i osłabienie, duży brzuch i padła...
Na zdjęciach numerami zaznaczyłem które dokładnie ryby z mojego postu są na fotkach.
Zdjęcia:
http://picasaweb.google.pl/zdziebal/Cho ... 2981324978
Martwię się że może to być posocznica lub coś podobnego i wczoraj się naczytałem przez cały wieczór o tej chorobie i jestem trochę przejęty...
Prosiłbym o rady, jakie kroki podjąć, by uratować ryby chore/ resztę obsady, rośliny, podłoże...
I ważne pytanie, czy jeżeli byłaby to choroba typu posocznica (mam nadzieję, że jestem w błędzie), czy ona może być groźna dla człowieka?
Czekam na Wasze opinie.