Wypławek
Napisane: Pt 11 lut, 2011
Ostatnio pojawił się u mnie w akwarium wypławek i to ten największy Planaria gonocephala. Jest naprawdę duży.
Prawdopodobnie jego jaja przybyły do mnie z roślinami kupionymi na (link) pomimo że nie posadziłam ich od razu, leżały w pojemnikach z wodą 2 dni, ale stało się. Mój błąd, mogłam wymoczyć przynajmniej w roztworze nadmanganianu
Najpierw zauważyłam, że zmniejszyła się znacznie ilość maleńkich, świeżo urodzonych molinezji, a tyle ich było. Boję się też o krewetki. Wypławków jest chyba jeszcze niewiele, na szybie wieczorem widać dosłownie kilka sztuk. No-Planaria nie wchodzi w rachubę, w podłożu jest cała masa świderków, jeżeli padną to chyba będzie dosłownie "bomba biologiczna". Po sobotnim sprzątaniu mam zamiar wieczorem po wygaszeniu światła powiesić w gazie kawałeczek wołowiny. Przynętę (mam nadzieję, że razem z wypławkami) wybiorę rano przed włączeniem się oświetlenia.
Zastanawiam się, czy podniesienie temperatury wskórałoby cokolwiek. Czy zniosą to krewetki?
Może macie jakieś inne metody, które można zastosować w zbiorniku z masą krewetek Red Cherry, rybciami (otoski, molinezje, razbora klinowa) i ślimakami. Proszę o sprawdzone podpowiedzi i rady.
Prawdopodobnie jego jaja przybyły do mnie z roślinami kupionymi na (link) pomimo że nie posadziłam ich od razu, leżały w pojemnikach z wodą 2 dni, ale stało się. Mój błąd, mogłam wymoczyć przynajmniej w roztworze nadmanganianu
Najpierw zauważyłam, że zmniejszyła się znacznie ilość maleńkich, świeżo urodzonych molinezji, a tyle ich było. Boję się też o krewetki. Wypławków jest chyba jeszcze niewiele, na szybie wieczorem widać dosłownie kilka sztuk. No-Planaria nie wchodzi w rachubę, w podłożu jest cała masa świderków, jeżeli padną to chyba będzie dosłownie "bomba biologiczna". Po sobotnim sprzątaniu mam zamiar wieczorem po wygaszeniu światła powiesić w gazie kawałeczek wołowiny. Przynętę (mam nadzieję, że razem z wypławkami) wybiorę rano przed włączeniem się oświetlenia.
Zastanawiam się, czy podniesienie temperatury wskórałoby cokolwiek. Czy zniosą to krewetki?
Może macie jakieś inne metody, które można zastosować w zbiorniku z masą krewetek Red Cherry, rybciami (otoski, molinezje, razbora klinowa) i ślimakami. Proszę o sprawdzone podpowiedzi i rady.