Napisane:
Wt 06 gru, 2011
przez Tola
Zrobiłam test mięskiem, kupiłam świeżutka soczysta wołowinkę, włożyłam trzy kawałki w cieniutką warstwę gazy wyjałowionej i na nitce spuściłam w trzech miejscach w akwa i pogasiłam światła. Nie wiem ile powinno mięso tam leżeć ale czytałam że wypławki maja niezły węch i wylezą szybciutko. Po godzinie podświetliłam mała latarką i nie znalazłam ani sztuki.... nic ponadto co codziennie widzę w jednym miejscu w podłożu, dokładnie to samo co nakręciłam kamerką... nie wiem co o tym myśleć ...
Napisane:
Wt 06 gru, 2011
przez Dominik Gąsiorek
no i dobrze...to oznacza że nie jest ich dużo...podaj pierwszą dawkę plannarii i no stres
Napisane:
Wt 06 gru, 2011
przez Tola
Ugh...no bo już schizy miałam i w nocy śniłam że łapę na spinning 5 cm wypławki
Napisane:
Wt 06 gru, 2011
przez Dominik Gąsiorek
może te sny biorą się z tego że mogły po prostu wypełznąć z akwa i dlatego ich nie było ma mięsie...sprawdzaj każdą kanapkę z wędliną...licho nie śpi
Napisane:
Śr 07 gru, 2011
przez Tola
tak... mów mi jeszcze
A ja faktycznie teraz lookać będę na własne jedzonko
:P