Strona 2 z 2

PostNapisane: Pt 30 wrz, 2011
przez Bartnik86
Boomer nie wiem czy ci nie padną, zależy jakie podłoże stosujesz. Ja miałem Manado i ono bardzo mocno wchłaniało EC. Red cherry też mi wybiło. Niech nikt mi nie mówi Że EC nie morduje Helenek bo mu nie uwierzę. Aldehyd działa na nie jak Cyklon B

PostNapisane: So 01 paź, 2011
przez von Klamke
Nie twierdzę, że EC sprzyja hodowli helenek, ale twierdzę że wysokie co2 to dla nich śmierć. W czasie kiedy mi padły wszystkie helenki EC nie używałem.

PostNapisane: N 02 paź, 2011
przez Boomer
No tylko, że ja nie podaję dwutlenku węgla nie wiadomo jak dużo.
Za pierwszym razem faktycznie puściłem sporo i indykator jbl'a miał kolor żółty.
Rybom i krewetkom nic nie było a helenki padły. Wtedy również podawałem easy carbo w dawkach 6 ml na 112 L brutto. Może nastąpiła kumulacja aldehydu i heleny padły.

Zmniejszyłem ilość CO2, indykator pokazuje kolor przypominający zielony ze skali, gdzie oznaczone jest stężenie 20 ppm i easy carbo również podawałem. Cztery heleny które kupiłem prawdopodobnie, są już martwe. Trzy widzę, że już leża nieruchome a krewetki zrobiły sobie z nich ucztę, jedna gdzieś zniknęła.

Od dwóch dni nie podaję easy carbo i w przyszłym tygodniu po podmianie kupię kolejne cztery sztuki żeby zobaczyć czy to faktycznie easy carbo było przyczyną.

Co do podłoża, to mam jałowe... zwykły żwir kwarcowy, więc chyba nie powinien nic wchłaniać.

Widzę, że zdania są podzielone. Jednak sporo osób pisze, że podając CO2 heleny u nich normalnie egzystują, pytanie tylko ile tego CO2 podają ?

Mam nadzieję, że u mnie przyczyną jest easy carbo a nie butla.