Strona 1 z 1

Ospa i leczenie

PostNapisane: Pn 30 sty, 2012
przez Grzegorz Pelczar
Czy leczyliście ospę chemią? Zoolek podaje, że środki takie jak zieleń malachitowa, czy błękit metylowy nie szkodzą roślinom, ale czy na pewno?
Można tez podnieść temp., ale tez może zaszkodzić. Dałem tylko 27 C, więcej się boję :roll:

PostNapisane: Pn 30 sty, 2012
przez sono.anna
Może roślinom nie szkodzą, ale zabijają bakterie nitryfikacyjne, a to zaburzy równowagę w akwarium. Więc lepiej ryby przenieść do osobnego zbiornika leczniczego. Tam spokojnie będziesz mógł podnieść temp. nie martwiąc się o nic.

Znalazłam takie mini kompendium na temat ospy, może coś pomoże:
http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.php?f=6&t=17129

Re: Ospa i leczenie

PostNapisane: Wt 22 kwi, 2014
przez JaroGL
Witam wszystkich.
Podpinam się pod ten temat.
Zachciało mi się Neonków i Zwinników Blehera i przytargałem kulorzęska.
Temat wychwyciłem szybko, tylko kilka ryb ma od 1 do 4 kropek.
Podniosłem temp do 30,5 stopnia bo więcej mi grzałki nie wyrobią. Trzymam tak już drugi dzień, kropek na rybach nie ma wiecej ale też nie znikają. leków nie chcę dawać ze względu na wpływ na całą resztę. Nie mam też drugiego akwa, aby przeprowadzić leczenie, zresztą i tak nie wyłapał bym w rośliniaku wszystkich ryb.
Proszę o info czy jest szansa, aby to cholerstwo zwalczyć w takich warunkach czy czeka mnie zagłada wszystkiego?
Jak długo mam tą temp. trzymać?
Jakieś inne pomysły?
Akwa mam 240 l.

Re: Ospa i leczenie

PostNapisane: Wt 22 kwi, 2014
przez marekmich
Ja walczyłem 2 razy z ospą, ogólnie kuracja trwała ok półtora tygodnia. Całą obsada za każdym razem ocalała podobnie z roślinami.
Rób jak na opisie leku i będzie ok.

Re: Ospa i leczenie

PostNapisane: Wt 22 kwi, 2014
przez serw1s
Nie odławiaj ryb bo to bez sensu, jezeli nic sie nie zmieni, to pozycz grzelke i podnies nawet do 33C i czekaj, powoli zacznie ospa znikac i mozliwe ze ocalisz całą obsadę. Ja przy palektach i neonkach do 36 podnosilem i bylo ok. Dlugosc czasu leczenia będzie zalezala od temperatury. Nalezy pamiętac o napowietrzaniu i roslinach.

Re: Ospa i leczenie

PostNapisane: Śr 23 kwi, 2014
przez JaroGL
Dzieki za info! To mnie pocieszyłeś. 36 stopni wytrzymały to nieźle zatem do 32 nie powinno być problemu, tylko teraz jak tą temp zwiększyć. Chyba rozpale ognisko pod akwa :D , albo wrzuce grzałkę do gotowania wody w kubku. :?
Mam dwie grzałki po 200W niby termostaty są do 34 stopni, ustawione na maksa, ale wyłączają się przy 30,5.

Re: Ospa i leczenie

PostNapisane: Śr 23 kwi, 2014
przez Plejstocen
Przy kąsaczowatych wystarczy utrzymywać przez 2 tygodnie odpowiednie stężenie błękitu metylenowego(np. Tropical Bactosan), niestety widze że jest obecnie moda na walenie wszystkiego naraz, FMC, sól i najlepiej temperatura 36 stopni, a to co nie zdechnie od ospy to zdechnie od leczenia :lol:
Podnoszenie temperatury jest metodą dla błędnikowców, czy dyskowców, ryb które w naturze spotykają się z takimi temperaturami, a nie dla np. neona Innesa który żyje w 20 stopniach.

Re: Ospa i leczenie

PostNapisane: Cz 24 kwi, 2014
przez JaroGL
Wczoraj zszedłem z temp na 27 stopni. Dziś 26 i tylko na jednej rybie zauważyłem 1 kropkę. Ciekawe czy się uda wygrać bez lekow czy zaraz bedzie nawrót choroby. Jakby co kupiłem lek z Tropikala, ale narazie czekam co się wydarzy.

Re: Ospa i leczenie

PostNapisane: Pt 25 kwi, 2014
przez JaroGL
Narazie wszystko ok. Brak objawów na rybach. Być może udało się wygrać bez leków.
Z innych objawów po podwyższeniu temperatury do 30,5 stopnia zauważyłem, że niektóre rosliny typu Ludwigia, Micranthemum Umbrosum, Hydrocotyle zaczęły gubić liście od dołu. Cryptocoryny też potraciły dolne liście, ale to normalne u nich przy zmianie warunków. Sagitaria Subulata też trochę ucierpiała, pojawiły się żólte stare liście.

Re: Ospa i leczenie

PostNapisane: Cz 15 maja, 2014
przez slavcio89
JaroGL jak sytuacja?