Baniak 120L na podłożu DIY wystartował.
Jednak zostało 1,5L do 2 może więc
nazer, jak masz jakieś ciekawe rośliny szczególnie 1 i 2 planu to się wymienimy :]
W sumie poszło jakieś 5L podłoża DIY i 15L starej wysłużonej amazoni wymieszanej z lavą 50/50%.
Mam nagrany filmik ale tylko sypania podłoża bo mi się pamięć skończyła na karcie :] więc nie wiem czy jest sens wrzucać.
Całe podłoże było wymieszane mieszadłem do kleju.
Usypany z starej amazoni i lavy brzeg, by nie było widać przy przednich szybach mixu, a następnie w środek wsypane podłoże, i przykryte węglem ziarnistym aktywowanym.
Węgiel został wcześniej wypłukany 2 razy w gorącej wodzie i 2 razy w zimnej o czym wcześniej wspominałem.
Zbiornik zalany w 40% RO i 60% wodą prosto z kranu.
Parametry po zalaniu jeśli chodzi o twardość to
5KH i 8GH.
Reszta mnie na razie nie interesuje i na razie mierzyć nie będę.
Żadnych biostarterów na razie nie dawałem, filtry są świeże też.
Roślinność:
Ludwigia repens
Blyxa japonica
Bacopa carloliniana
Rotala Macaranda
Ammania Gracilis
Myriophyllum tuberculatum
Cabomba Red
Alternanthera reineckii
Staurogyne sp
Pogostemon helferi
Pogostemon stellata
Eleocharis parvula
Rotala wallichii
Hedyotis salzmannii
Hygrofilia angustifolia
Microsorium widelov
Microsorium trident
Mech China moss
Jeszcze kilka chyba pominąłem ale to wyjdzie w praniu.
Sprzęt wykorzystany w baniaku:
Grzałka 100W
JBL E901 ceramika i gąbki tylko
FZN 1, trochę ceramiki i gąbka
Swiatło:
HQI 70 W 6500K 6 godzin na start aż do 10 max 11.
Nawożenie
Poza CO2 z butli przez narurowy to nic nie planuję, ewentualnie Easy Carbo.
W sumie nie ma jeszcze czego pokazywać bo mglisto po zalaniu i jeszcze kilkunastu roślin nie ma :
Nie będę chyba robił nowego wątku, tylko tu będziecie mogli obserwować wzloty i upadki baniaka.