thomas.bham napisał(a):Kilka lat temu mialem zbiornik na samym żwirku i rosliny rosly bardzo dobrze. Jedyną różnicą jest to że taki zbiornik nie wybacza błędów nawożenia.
Obecnie mam również zbiornik na samym żwirku ale na innej wodzie kranowej i nie moge dojść do ładu...do tego stopnia że jak sobie nie poradze do świąt to zakladam malawi
marcecrisco napisał(a):thomas.bham napisał(a):Kilka lat temu mialem zbiornik na samym żwirku i rosliny rosly bardzo dobrze. Jedyną różnicą jest to że taki zbiornik nie wybacza błędów nawożenia.
Obecnie mam również zbiornik na samym żwirku ale na innej wodzie kranowej i nie moge dojść do ładu...do tego stopnia że jak sobie nie poradze do świąt to zakladam malawi
Kusi mnie ten żwir coraz bardziej. W miarę nauczyłem się nawozić a to ze substrat raz cos wchłania raz nie to teraz mnie bardziej denerwuje niż pomaga.
Jaka miales granulacje ?
marcecrisco napisał(a):1-2 to dość drobno nie ma problmu z dostępem wody do korzeni ?
Rozumiem ze żwirem miała bez podsypek ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość