Uprawiam sobie takie akwarium. Od gory rosna microsorum, bolbitis, anubiasy i cale podloze obsadzone cryptokorynami.
Tutaj na zdjeciu cryptokoryny sa sciete do zera. Cryptokoryny kupowalem z roznych zrodel i roznie rosna
mam na mysli wysokosci tych roslin.
Bolbitis jest sciety teraz prawie do zera, wkrotce pojawia sie nowe liscie w polowie wysokosci zbiornika.
Na tyle mam drobnolistna trawe, nazwy nie znam, jakis wynalazek z japonii, liscie rosna po 80-90 cm i sa waskie okolo 5 mm.
Zostawic tak z cryptokorynami poza kontrola ?
Zastosowac moze na dnie, lileopsisa, cryptocoryne parve.. "trawnik"?
A moze plaza z przodu ?