Cześć
Kupiłem jakiś czas temu butlę 1,5kg, reduktor 1 zegarowy i zaworek precyzyjny camozzi. Butla poszła do legalizacji na Rakietową we Wrocławiu. Wszystkie elementy są na gwarancji kupione w wychwalanym wrocławskim sklepie akwarystycznym.
Dzisiaj po rozmowie z obsługą sklepu dowiedziałem się, że reduktor winien być odkręcony na 10 bar, i zaworkiem precyzyjnym powinno się dać wyregulować przepływ. Mój problem polega na tym, że przy delikatnie otwartym reduktorze (wskazówka lekko nad zerem) i zakręconym zaworku precyzyjnym.... z wężyka leci CO2.
W wyżej opisanej rozmowie z obsługą sklepu dowiedziałem się również, że zaworkiem nie można zamykać przepływu bo niszczy się iglica (czy igła), czy to prawda?
Mam od nich kupiony jakiś zaworek no-name (najtańszy chyba) i przy ciśnieniu 10 bar na reduktorze mogę zamknąć całkowicie przepływ i wyregulować przepływ.
Slavio